Wpis z mikrobloga

@Wulfee: O, to świetnie. :)

@kayleigh1507: Szczerze powiem, że nigdy nie czytałam. W języki polskim to czytam zawsze jakieś fantastyczne, kryminały typu Piekara, Weresniak się przewiniął też. Albo od dużej, ogromnej biedy - zwykłe romansidło...
  • Odpowiedz
@nielubiecie: Nie celuj w żadną ambitną literaturę. Jakiś tani romans, kryminał, książki dla dzieci/młodzieży. Jeszcze lepiej poradniki życiowe - język naprawdę tak prosty jak się tylko da. Jeśli masz hobby które nie wymaga żadnej skomplikowanej terminologii, to też dobre rozwiązanie.

I nie zrażaj się jeśli nie doczytasz do końca, po prostu weź wtedy coś innego.

Jak się rozkręcisz to sobie coś bardziej złożonego sprawisz :D
  • Odpowiedz
@nielubiecie: To jeszcze od siebie dodam "How to be good" Nicka Hornby'ego. Czytałem kilka lat temu, gdy jeszcze nie za dużo siedziałem w angielskojęzycznych książkach i czytało mi się bardzo dobrze. A słowa, których czasem nie rozumiałem sprawdzałem sobie w słowniku :)
  • Odpowiedz