Wpis z mikrobloga

Nie wiem co o tym sądzić, ale dla mnie to nie na miejscu. Wiadomo, że nie każdy ma ochotę chwalić się ile zarobił, bo różnie to bywa szczególnie jeśli zarobek zależy od jakiejś zmiennej. A dziś w pracy mojej różowej, kierownik na głos odczytał kto ile zarobił. Dla mnie to hamówa lekka.. bo przecież to prywatna sprawa i nie każdy chce by inni zaglądali nam do portfela. Co o tym sądzicie?

#pracbaza #zarobki
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Koziolek_Matolek: Można go spokojnie za to zwolnić, ponieważ zgodnie z prawami pracownika jest to informacja poufna. Jeden donos i gość będzie czytał dodatek "praca" od jutra.

Na mocy Kodeksu pracy, pracodawca ma bezwzględny nakaz szanowania godności i innych dóbr osobistych pracownika, zaś pracownicy mają równe prawa z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków, przy czym podstawowym obowiązkiem pracodawcy jest przeciwdziałanie dyskryminacji w zatrudnienia. Bezsporne jest, iż dyskryminacją w zatrudnieniu byłoby
  • Odpowiedz
@Afropolon: trochę przekręciłeś bo poufność dotyczy nie ujawniania tej informacji poza zakładem pracy. W samym zakładzie właśnie nikt nie może tego zakazać właśnie aby móc przeciwdziałać nierównościom płacowym.
  • Odpowiedz