Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
czy jest tu ktoś kto posiada zespół aspergera i posiada przy tym drugą połówkę? czy jest tu ktoś zdrowy kto jest w związku z osobą z tym zaburzeniem?
#zwiazki #autyzm #asperger #zespolaspergera #tfnobf #tfnogf

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 12
  • Odpowiedz
ChytraKaczka: Przez rok byłam w takim związku z chłopakiem z zespołem aspergera Generalnie bywały momenty dość ciężkie ale nie było źle. Niestety zabrakło wzajemnego zrozumienia i zwyczajnej szczerej, co ostatecznie doprowadziło do rozstania. Związek z taką osobą jest możliwy ale obie osoby powinny wiedzieć wcześniej na co się decydują i posiadać podstawową wiedzę na ten temat. Powinny także rozumieć, że druga osoba często potrzebuje od nich spokoju i odpoczynku, ponieważ często
  • Odpowiedz
TakaInna: Jestem w związku z Aspergerowcem, ale nie chcę się nawet nikomu przyznawać. Najcięższe jest to, że on nie potrzebuje ludzi. Zupełnie. Nawet mnie nie potrzebuje. Tzn. mówi, że mu na mnie zależy, lubi seks, ale nigdy sam z siebie nie powie, że mnie kocha. Żeby mnie w ogóle zaczął przytulać to była droga przez mękę. Teraz to robi sam z siebie. Najgorsze są te jego monologi o jego branży. Czasami
  • Odpowiedz
Witajcie, mnie rzucił facet z ZA po prawie 4 latach…. Rzucił bo ważniejsze okazało się rozwijanie pasji gry… w ping ponga oraz bieganie. Ma 30 lat jest programistą i nałogowym graczem. Ważniejsze są dla niego rzeczy niż ludzie. Po zerwaniu powiedział mi, że nie miał mi się czasu oświadczyć bo za dużo czasu zajmowało mu planowanie wycieczek i nie było kiedy. Domu też nie chciał mieć ze mną bo stwierdził, że to
  • Odpowiedz
Jest #!$%@? :) 13 związku .w ostatnim czasie się dowiedziałam , ale aby związek wyszedł potrzeba dwojga… jeśli aspi uzna, ze nie chce o to walczyć to pozwólcie mu odejść :) bo i tak nic nie ugracie upierając się na zwiazek, to będą tylko straty.
  • Odpowiedz