Wpis z mikrobloga

@polik95: Pamiętam, jak sobie myślałem na kolonii, że hehe wrócę do domu, może na urodziny dostanę i sobie będę grał. A potem okazało się, że #!$%@?ły mi się daty premiery. xD
@Piw_Benzyna: Ja myślę podobnie, spędziłem w GTA IV znacznie więcej czasu niż w V. Chodzi mi o single player, uwielbiałem fizykę pojazdów i jazdę godzinami po mieście rozbijając się lub uciekając przed policją. W GTA V brakowało mi tego czegoś, po przejściu fabuły nie wróciłem już do tej gry, nie licząc GTA Online przy którym spędziłem kilkaset godzin, ale to uznaję za odrębną grę.