Wpis z mikrobloga

@Mohiro: nie zrazila mnie malo interesujaca twarz z marna tapeta, zjadanie koncowek slow i seplenienie, marny poziom zartu i energia na poziomie sangwinika po srogich opiatach; nawet te #!$%@? 'uszy' mnie nie zrazily... ale alt+f4 po uslyszeniu '100voltow' polecial. jak juz ktos chce smieszkowac, to wypadaloby wlozyc minimum wysilku intelektualnego, w innym wypadku to tylko bezwartosciowe klapanie dziobem.