Ale fajne wino przed chwila kupiłam - hiszpańskie tempranillo z winnicy Durius, 2007. Kolor dość stary, ładny, ciemno rubinowy. Bukiet miły, czerwone owoce z nutką kawy. W smaku mamy przede wszystkim mnóstwo wiśni - mocne, takie "nalewkowe" wiśnie, super! Bardzo beczkowe.
Wino naprawdę warte swojej ceny, to był ślepy strzał, ale miałam co do niego dobrego przeczucia - i okazał się jednym z lepszych ostatnio:]
@goblin21: jest taki wierszyk dot. alkoholi: „Ryby, drób i cielęcina lubią tylko białe wina zaś pod woły, sarny wieprze jest czerwone wino lepsze. Frukta, deser i łakotki lubią tylko wina słodkie. No a szampana - wie i kiep - można podczas, po i przed.”
Troszkę uproszczony, ale na początek jak znalazł :)
Wino naprawdę warte swojej ceny, to był ślepy strzał, ale miałam co do niego dobrego przeczucia - i okazał się jednym z lepszych ostatnio:]
Sklep: Sławkowska, Kraków (mały z alkoholami)
Cena: 34 zł
#winotest #pijzwykopem #wino
#dobranoc
Troszkę uproszczony, ale na początek jak znalazł :)