#rockprogresywny #metalprogresywny #prog #dreamtheater Kojarzycie mirki Liquid Tension Experiment? A kojarzycie może, gdzie jest chociaż cień szansy na to, żebym znalazł ich album z DVD z koncertu w Los Angeles? Internety przeszukuję i dupa zbita... ;/
@beroslaw: studyjnie mam wszystko, ten koncert mam też spiracony, ale właśnie to kwestia tego, że chciałbym mieć oryginalne wydanie... taki fetysz ;) Dzięki za chęć anyway ;)
@Berieh: LTE to najprawilniejszy odprysk działalności gości z DT, imho dorównujący ich najbardziej udanym płytom. Zawsze zastanawiałem się jak zaszeregować tą muzykę, bo progmetal wydaje mi się wybitnie krzywdzące w tym przypadku. Nowoczesne FUSION? Dla mnie to jest bezpośrednie nawiązanie do tego co kiedyś robili Return to Forever i Weather Report, The Mahavishnu Orchestra, rewelacyjna muzyka. Co prawda czuję ją dość mocno "syntetycznie", bezemocjonalnie, co nie zmienia faktu, że trafia w
@inyourface: gwoli wyjaśnienia: użyłem takich a nie innych tagów tylko po to, żeby do kogokolwiek związanego z tematem ten post trafił. ;) Co do samej muzyki LTE - jest nieco bezemocjonalne. Jakkolwiek, uważam, że koncert, którego szukam pewne emocje przekazuje - przede wszystkim lekkość ducha Portnoya, Rudessa i Pettrucciego. ;) Inni (choć nie ja w tym przypadku) uważają nawet wyższość LTE nad Dream Theater z powodu braku wokalu (a z bólem
@ObserwatorZmierzchu: ale przecież napisał, że posiada pirata, tu chodzi o fetysz tru fana, stan satysfakcji możliwy do osiągnięcia jedynie wchodząc w posiadanie 100% wydawnictw swojego ulubionego wykonawcy ;)
@beriah - przez bezemocjonalność muzy LTE miałem na myśli, nie tyle brak emocji muzyków (tutaj uważam, że jest dokładnie odwrotnie - zawsze byłem przekonany, że wygrywając te pasaże Petrucci ma szaloną radochę, patrząc na Mike'a nie można było wątpić w szczery fun jaki
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Kojarzycie mirki Liquid Tension Experiment?
A kojarzycie może, gdzie jest chociaż cień szansy na to, żebym znalazł ich album z DVD z koncertu w Los Angeles?
Internety przeszukuję i dupa zbita... ;/
Dzięki za chęć anyway ;)
Co prawda czuję ją dość mocno "syntetycznie", bezemocjonalnie, co nie zmienia faktu, że trafia w
Inni (choć nie ja w tym przypadku) uważają nawet wyższość LTE nad Dream Theater z powodu braku wokalu (a z bólem
https://www.youtube.com/watch?v=edqH0ofRQrM
https://www.youtube.com/watch?v=RUaSi0raSiY
koncert mozna chyba sobie sciagnac z YT
pozdrawiam
@beriah - przez bezemocjonalność muzy LTE miałem na myśli, nie tyle brak emocji muzyków (tutaj uważam, że jest dokładnie odwrotnie - zawsze byłem przekonany, że wygrywając te pasaże Petrucci ma szaloną radochę, patrząc na Mike'a nie można było wątpić w szczery fun jaki