Wpis z mikrobloga

Na studiach poznałem taką uczynną, miłą koleżankę o przeciętnej urodzie i szczerym uśmiechu. Zawsze mogłem na nią liczyć jeśli chodziło o naukę do egzaminów czy po prostu o wysłanie notatek.Była bardzo w porządku w stosunku do mnie jaki rówieśników. Stawiała na współprace a po zdanej sesji razem w paczce chodziliśmy na piwo i robiliśmy sobie żarty.

Minęło trochę czasu..

Ostatnio byłem coś załatwić na uczelni i jakoś przypadkiem spotkałem ją na korytarzu ona taka zadbana, ułożone włosy, mocny makijaż a jej oczy wpatrzone we mnie, no i wypytuję o to gdzie pracuje, co z pracą dyplomową, co zamierzam dalej robić. Zaskoczyła mnie tymi pytaniami, bo poczułem się poważnie jakby ktoś prowadził ze mną rozmowę kwalifikacyjną ( ?° ?? ?°)

Jednak nic z tego nie rozumiejąc wróciłem do swoich obowiązków. Jako, że mam ją na fb to zaczęły mi się wyświetlać jej posty na newsfeedzie, ogarnąłem, że laska co kilka dni zmienia zdjęcie profilowe na nowe selfie z uśmiechniętą miną i w dobrym nastroju, oczywiście makijaż włosy usta, wszystko na 100% więc już wiadomo, że chodzi o znalezienie partnera.
I teraz te myśli, że laska ma wspaniały charakter, biega, dba o siebie ale jej przeciętny wygląd nie interesuje niebieskich na tyle, by ktoś tak z miejsca do niej podszedł i zaprosił ją na kawę, dlatego ucieka się do takich porąbanych metod ,zamiast po prostu podejść w autobusie do jakiegoś chłopaka wziąć numer i nie stroić głupich min do żałosnego facebooka
#rozowepaski #logikarozowychpaskow #studbaza #zwiazki
  • 9
  • Odpowiedz