Wpis z mikrobloga

Odnośnie klasy o profilu narodowo-matematycznym to najbardziej zastanawia mnie punkt programu mówiący o wycieczkach śladami wyklętych:

Czyli dobrze rozumiem że licealiści z klasy narodowo-matematycznej będą jeździć na słowację, białoruś, ukrainę, litwie i palić, gwałcić oraz mordować mieszkańców przygranicznych wiosek w imię Wielkiej Polski?

( ͡° ͜ʖ ͡°)

#neuropa #bekazprawakow
  • 11
@The_Riddler: Ciekawe dlaczego akurat matematycznym. Nie żebym chciał się czepiał, bo nie w tym rzecz, ale w PRL-u też raczej faworyzowano (przynajmniej w okresie budowania ustroju) tzw. inteligencję techniczną zwłaszcza o korzeniach robotniczych, zaś humaniści to dobrze jeśli zajmowali się średniowieczem, a nie zadawali pytania w stylu "co by było gdyby" dotyczące najnowszej historii, zwłaszcza w kontekście społeczeństwa, gospodarki itp.