Wpis z mikrobloga

@Kultafon: no to oklejaj.. chociaż przyciski też masz porysowane..

"Dla kogoś z manualnymi umiejętnościami większych problemów nie stwierdzam, myślę że za drugim podejściem zajęłoby mi to nie więcej niż ~10min.
Cały proces w dużym skrócie:
1. demontujesz plastiki
2. myjesz (np. woda z płynem do naczyń)
3. odtłuszczasz (np. benzyna ekstrakcyjna lub alkohol izopropylowy)
4. wycinasz z arkusza folii kształty odpowiadające elementom oklejanym (z zapasem)
5. przykładasz wyciętą formatkę pozbawioną części