Jakiś czas temu przewijały się przez wykop teksty o australijskim senatorze, który niczym współczesny Kopernik wstrzymał globalne ocieplenie. Dziennikarze skonfrontowali go z prof. Brianem Coxem. Profesor grał nieuczciwie - przyniósł wykresy. I w konfrontacji z nimi senator wypadł dosyć blado...
Co i rusz na wykopie pojawiają się doniesienia o tym, jak to jakiś polityk obalił globalne ocieplenie - każdy z nich ma litanię powtarzających się co i rusz argumentów. Ten australijski polityk twierdził, że nie ma empirycznych dowodów na ocieplenie. Skonfrontowany z wykresem pokazał, że nawet nie jest w stanie prawidłowo go odczytać - takie to autorytety wybierają na swoich czempionów osoby związane z denializmem* klimatycznym. Smutna prawda jest taka, że denializm wynika nie z przesłanek merytorycznych a ideologicznych. Całkiem pokaźna grupa osób nie chce wierzyć w to, ze ludzie ocieplają klimat, bo ich opcja polityczna nie ma pomysłu na to jak temu przeciwdziałać, albo kłóci się to z jakimś przekonaniem o tym, że ludzie to pyłek w porównaniu z wszechmocną przyrodą.
Oczywiście te naturalne tendencje wykorzystują firmy związane z przemysłem naftowym, które skutecznie podsycają denializm - bo to jest dla nich jedyna opcja. Naukowo nie są w stanie niczego dodać do dyskusji - to chwytają się czego mogą - w tym wypadku PRowych sztuczek.Te same metody stosowały skutecznie firmy tytoniowe, czy ostatnio firmy motoryzacyjne próbujące uciec przed odszkodowaniami dla mechaników reperujących azbestowe hamulce z lat 70. Dlatego polecam wam zamiast powtarzać papkę wyplutą przez PRową maszynerię Exxon Mobile - pomyśleć samodzielnie. Jeżeli podejdziecie do tego zadania uczciwie - może sami się przekonacie, że coś jest na rzeczy.
Oczywiście te naturalne tendencje wykorzystują firmy związane z przemysłem naftowym, które skutecznie podsycają denializm - bo to jest dla nich jedyna opcja.
@Sierkovitz: Z drugiej strony podobnie. Firmy związane z "ekologicznymi" technologiami wykorzystują tendencje i szał na ochronę klimatu - bo to jest dla nich zyskowna opcja.
@Kapitalis: Nie podobnie. Zauważ - jedne powtarzają to co wynika z badań naukowych a drugie nie. Jeżeli to dla ciebie "podobnie" to masz jakieś dziwne kryteria podobieństwa.
Z drugiej strony podobnie. Firmy związane z "ekologicznymi" technologiami wykorzystują tendencje i szał na ochronę klimatu - bo to jest dla nich zyskowna opcja.
@Kapitalis: a teraz porównaj kapitał, jakim dysponują obie. Jakoś nie wierzę, że lobby OZE przekupiłoby ponad 90% środowiska akademickiego. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Killeras: Przecież jest trochę naturalnych wahań... Do takiego układu na przestrzeni dekady wystarczy tylko, żeby w pierwszych latach było kilka El Nino, a w ostatnich latach La Nina - jak popatrzysz na temperatury danej dekady - lata 1890-1899 nie różniły się zbytnio od lat 1900-1909:
Czas spożyć trunek. Czysta, do odcięcia. Od grudnia raz w tygodniu. Nie, to nie pomaga, ale zagłusza myśli, wszystko zmienia w jednostajny szum, szum pustki.
Jakiś czas temu przewijały się przez wykop teksty o australijskim senatorze, który niczym współczesny Kopernik wstrzymał globalne ocieplenie. Dziennikarze skonfrontowali go z prof. Brianem Coxem. Profesor grał nieuczciwie - przyniósł wykresy. I w konfrontacji z nimi senator wypadł dosyć blado...
Co i rusz na wykopie pojawiają się doniesienia o tym, jak to jakiś polityk obalił globalne ocieplenie - każdy z nich ma litanię powtarzających się co i rusz argumentów. Ten australijski polityk twierdził, że nie ma empirycznych dowodów na ocieplenie. Skonfrontowany z wykresem pokazał, że nawet nie jest w stanie prawidłowo go odczytać - takie to autorytety wybierają na swoich czempionów osoby związane z denializmem* klimatycznym. Smutna prawda jest taka, że denializm wynika nie z przesłanek merytorycznych a ideologicznych. Całkiem pokaźna grupa osób nie chce wierzyć w to, ze ludzie ocieplają klimat, bo ich opcja polityczna nie ma pomysłu na to jak temu przeciwdziałać, albo kłóci się to z jakimś przekonaniem o tym, że ludzie to pyłek w porównaniu z wszechmocną przyrodą.
Oczywiście te naturalne tendencje wykorzystują firmy związane z przemysłem naftowym, które skutecznie podsycają denializm - bo to jest dla nich jedyna opcja. Naukowo nie są w stanie niczego dodać do dyskusji - to chwytają się czego mogą - w tym wypadku PRowych sztuczek.Te same metody stosowały skutecznie firmy tytoniowe, czy ostatnio firmy motoryzacyjne próbujące uciec przed odszkodowaniami dla mechaników reperujących azbestowe hamulce z lat 70. Dlatego polecam wam zamiast powtarzać papkę wyplutą przez PRową maszynerię Exxon Mobile - pomyśleć samodzielnie. Jeżeli podejdziecie do tego zadania uczciwie - może sami się przekonacie, że coś jest na rzeczy.
#nauka #ciekawostki #liganauki #gruparatowaniapoziomu #klimat #mikroreklama
@Sierkovitz: Z drugiej strony podobnie. Firmy związane z "ekologicznymi" technologiami wykorzystują tendencje i szał na ochronę klimatu - bo to jest dla nich zyskowna opcja.
BTW. nie podniosła się temperatura trochę od prób atomowych?
@Kapitalis: a teraz porównaj kapitał, jakim dysponują obie.
Jakoś nie wierzę, że lobby OZE przekupiłoby ponad 90% środowiska akademickiego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)