Wpis z mikrobloga

Fak Mircy :/
Zabujałem się w różowym z pracy.

Cała sytuacja trwa od paru miesięcy, niby nic między nami nie doszło ale zawsze jak mamy kontakt to jest delikatny flirt spojrzenia uśmieszki śmieszki na imprezach po kilku drinkach przyklejamy się do siebie gadamy śmiejemy dotykamy. zaznaczam że nie doszło do niczego co możnaby nazwać zdradą ale czuję do niej takie pożądanie fizyczne że aż ściska mnie w podbrzuszu i czuję mrowienie w kroczu. codziennie myślę o niej jak zasypiam wyobrażam sobie ze to ona leży zamiast mojej zony (oczywiście wtedy boner instant i trzepanie).

powiedzcie mi czy to przejdzie ?? nie prosiłem się o to, samo przyszło. z jednej strony mam rodzinę (mamy 2 dzieci), związek raczej udany stabilny (takie intensywne uczucie oczywiście już dawno się wypaliło) ale z drugiej strony rozowy z pracy sprawia ze czuje sie jakbym mial znowu 20 lat, znowu chce mi się żyć, robić rzeczy, odkrywać z nią świat, kochać się, całować ją ... jestem #!$%@?
#logikaniebieskichpaskow #zwiazki
inb4
#falszywyrozowypasek
  • 18
@skinrunner: Zdradzisz, żona się dowie, weźmie rozwód z wyłącznie Twojej winy, Sąd zasądzi od Ciebie alimenty które będą pochłaniały połowę Twoich zarobków, widzenia z dziećmi 2x w miesiącu po 3h pod nadzorem, zostaniesz z niczym, wszystkie różowe odwrócą się od Ciebie, łącznie ten z którym żonę zdradzisz, będziesz musiał udawać obrońcę demokracji jak Kijowski że ktoś ci rzucił kilka groszy. Warto?
@skinrunner: @przedostatnisamuraj: Ej no, nie przesadzajmy, sam fakt zakochania się nie jest jeszcze zbrodnią, zdarza się każdemu, zresztą gdyby człowiek mógł to kontrolować, nie istniałoby coś takiego jak "nieszczęśliwa miłość". Sęk w tym, żeby użyć w tym momencie bardziej racjonalnej części mózgu, ograniczyć kontakty z obiektem na ile to możliwe i przeczekać. Spędzać więcej czasu z żoną i z dziećmi, zająć czymś myśli.
@skinrunner: Z koleżanką z pracy zastopuj relacje, bo te "uśmieszki, filrty, etc." doprowadziły cię do tego stanu. Traktuj ją znowu jak każdą inną osobę z roboty. Jak to dalej nie pomoże, to całkowicie wycofaj się z tej relacji. A co do żony, to zawalcz o waszą miłość, to że nie czujesz teraz zakochania do żony to znak, że pozwoliłeś zniknąć temu. Tak jak ognisko można znowu rozpalić, tak znowu możesz tą
@janeeyrie:

Sęk w tym, żeby użyć w tym momencie bardziej racjonalnej części mózgu


o to chodzi, ale obawiam się, że jeśli OP pisze:

czuję do niej takie pożądanie fizyczne że aż ściska mnie w podbrzuszu i czuję mrowienie w kroczu. codziennie myślę o niej jak zasypiam wyobrażam sobie ze to ona leży zamiast mojej zony (oczywiście wtedy boner instant i trzepanie).

rozowy z pracy sprawia ze czuje sie jakbym mial znowu