[badtek]

Sędzina mnie ukarała... fragment uzasadnienia wyroku.
"Czyn oskarżonego jest społecznie szkodliwy w stopniu wyższym niż znikomy, co wynika przede wszystkim z naruszonego dobra - zasobów ryb. Jednak Sąd uwzględniając fakt, nie dokonania połowu - uznał, iż stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego nie jest wysoki".
Sądy w Polsce to jest naprawdę dramat.

BTW, co moge zrobić, jeśli uzasadnienie dostałem po 25 dniach, a nie po 14 tak jak powinno było być?
#wedkarstwo #prawo #logikarozowychpaskow

[w.....y]

@badtek: na siatę łapałeś na prywatnym łowisku że w sądzie wylądowałeś?

[K.....r]

Dostałeś grzywnę za moczenie kija? Ja bym się odwołał.

[G.....n]

@badtek: Czego nie rozumiesz? Czyn - gatunkowo - jest co do zasady szkodliwy społecznie w stopniu wyższym niż znikomy, więc podlega karze. Ale stopień szkodliwości społecznej czyn nie jest wysoki, bo nie dokonałeś faktycznego połowu. Czyli nie jest znikomy, co pozwoliłoby na umorzenie, ale nie jest wysoki, przez co kara nie będzie wysoka.

Dramatem jest to, że rozumiesz słowa pisanego.

Uzasadnienie dostałeś po 25 dniach od... złożenia wniosku o uzasadnienie? A

[Wykoppeel1230]

@badtek: Bez różnicy bo czas na odwołanie liczy sie od kiedy odebrales uzasadnienie.

[badtek]

Czyn - gatunkowo - jest co do zasady szkodliwy społecznie w stopniu wyższym niż znikomy

@GordonLameman: wyjaśnij mi to proszę? Komu szkodę wyrządziłem? Kogo naraziłem na szkodę?

[Wykoppeel1230]

@badtek: Chodzi o to że taki czyn ogólnie jest szkodliwy ale w twoim wypadku nie jest. Twoj przypadek (niska szkodliwość) to wyjątek od zasady (wysoka szkodliwość)

[G.....n]

wyjaśnij mi to proszę? Komu szkodę wyrządziłem?

@badtek: Usiłowanie też jest karane. Szkodę potencjalnie wyrządziłbyś społeczeństwu.

[badtek]

na siatę łapałeś na prywatnym łowisku że w sądzie wylądowałeś?

@wysuszony: mam kartę wedkarską i wykupione za 270 zl zezwolenie PZW Kraków. Pod koniec lutego pojechałem na ten zbiornik pierwszy raz i chcialem sprawdzić wedke, pozarzucalem sobie 20 min i przyszla Straz rybacka. Chcieli mi dac mandat, bo w tym dniu byl zakaz po zarybieniu, tyle że tabliczki nie bylo. Informacja byla w internecie.

[maniac777]

@badtek: usilowanie jest zagrozone ta sama kara co dokonanie i sad decyduje o tym jaka kare w ramach dostepnych widelek wymierzyc. W twoim wypadku, poniewaz nie udalo Ci sie nic zlowic sad uznal ze szkodliwosc Twojego czynu ostatecznie nie byla wysoka.

[Dinth]

@GordonLameman: wyjaśnij mi to proszę? Komu szkodę wyrządziłem?

@badtek: Spoleczenstwu, jest wyraznie napisane - "szkodliwy spolecznie"
@GordonLameman ma racje, wrzuciles tylko krotki cytat wyrwany z kontekstu, ale wydaje mi sie ze wlasnie o karalnosc chodzilo przy "w stopniu wiekszym niz znikomy".

[badtek]

Usiłowanie też jest karane. Szkodę potencjalnie wyrządziłbyś społeczeństwu.

Usiłowanie wiąże się ze świadomością dokonywania czyny zabronionego. Ja nie miałem tej świadomości. Mam karte wedkarska i zezwolenie za 270 zl a w to miejsce pojechalem pierwszy raz na rozeznanie, akurat okazalo sie, że bylo tam zarybienie - straż rybacka pokazała mi informację o tym w internecie.
Jak bym był świadomy, to bym se poszedł na zbiornik co byl 20 m obok, tam nie

[Mangita]

Dramatem jest to, że rozumiesz słowa pisanego.

@GordonLameman: Czyli czyn oskarżonego jest szkodliwy, ale z racji tego, że oskarżony tego czynu nie wykonał to stopień szkodliwości czynu nie jest wysoki.

WTF?

[w.....y]

@badtek: podejrzewam że ta banda złodziei z pzw i ze straży zrobiła to specjalnie

[G.....n]

Usiłowanie wiąże się ze świadomością dokonywania czyny zabronionego. Ja nie miałem tej świadomości. Mam karte wedkarska i zezwolenie za 270 zl a w to miejsce pojechalem pierwszy raz na rozeznanie, akurat okazalo sie, że bylo tam zarybienie - straż rybacka pokazała mi informację o tym w internecie.

Jak bym był świadomy, to bym se poszedł na zbiornik co byl 20 m obok, tam nie bylo zakazu.

@badtek: Będąc profesjonalistą powinieneś był

[badtek]

Jest szkodliwy, ale nie w stopniu znikomym, ani w stopniu wysokim, ale gdzieś pomiędzy. Gdyby był szkodliwy w stopniu znikomym to postępowanie zostałoby umorzone. Gdyby był w stopniu wysokim to groziłaby wysoka kara.

A tak dostał karę z "dolnej półki".

Rozumiesz?

@GordonLameman: nie rozumiem. Jak zarzucanie wędką może być szkodliwe społecznie? Szczególnie przez kogoś, kto kilka dni wcześniej zapłacił 270 zl, ktore to pieniadze ida na zarybienie...

Poza tym, jeśli coś

[badtek]

@GordonLameman: prawda jest taka, że sędzina musiała zrobić #!$%@?ę z logiki, żeby uznać mnie za winnego i ukarać.

[G.....n]

@badtek: Usiłowałeś złowić ryby, wtedy gdy to jest zakazane. To jest szkodliwe społeczne.
Usiłowanie jest karane tak samo jak popełnienie!

Tym samym nie musi dojść do faktycznej szkody, jako uszczerbku, aby karać za wykroczenie.

[G.....n]

prawda jest taka, że sędzina musiała zrobić #!$%@?ę z logiki, żeby uznać mnie za winnego i ukarać

@badtek: Brednie.

Byłeś tam? Usiłowałeś łowić?
Usiłowanie jest karalne.
Jesteś tego po prostu winny.

Ty robisz #!$%@?ę z logiki, aby się bronić.

[badtek]

@GordonLameman: czym jest wg Ciebie "usiłowanie"?

[G.....n]

@badtek: Ekhm?
W tym wypadku usiłowaniem jest siedzenie z zamoczonym kijem w stawie/zbiorniku/rzece czy gdzie tam jeszcze można łowić. Miałeś wędkę w wodzie? Zatem usiłowałeś coś złowić.