Wpis z mikrobloga

@gdziemojimbuspiatka: Hej. Jadę do tej pory na Lanskim (systemie z kamieniami, nie na prętach). Głównym problemem jest "złapanie" noża w imadełko - szczególnie cienkie albo wąskie głownie (typu nóż kuchenny do warzyw, mały scyzoryk) są bardzo trudne do stabilnego obsadzenia. Samo ostrzenie już później jest ok. W związku z tym pytanie - z tego, co widzę Ganzo u siebie ma analogiczny system ostrzenia (czyli kamień na prowadnicy) - jak jest z
@Waspin: właśnie przez to osadzanie imadłowe, które raz- nie działało na nożach z fałszywką, dwa - często rysowało nóż odpuściłem. dodatkowo bardzo wąskie kamienie - szybko się "zapełniały".
W ganzo nóż kładziesz tylko na plastiku. a z tyłu masz taką podpórkę regulowaną, którą ustawiasz pod swój nóż. chodzi o to, żeby nóż nie "uciekł" daj mi chwilę, ogarnę temat.
@LetniaMzawka: możliwe, że jest sens, kamienie w tym podlinkowanym są podobne za wyjątkiem "najgrubszego". Przy czym już widzę, że się będziesz wkurzał na mocowanie kamieni. ja mam kamienie klinowane dokręceniem, a tutaj jest sprężynka. więc jak o coś zahaczysz(a ten teges trzymający kamień po stronie dłoni wystaje, coby uderzał o ostrze, a nie puszczał ostrze na dłoń), to będą wypadać.(tak mi się tylko wydaje więc nie bierz tego za pewnik). Najważniejszy