Wpis z mikrobloga

@amdziak: A wiesz że superlajty tak na prawdę są zrobione tak że jeszcze bardziej uznależniają bo można papierosa zaprojektować tak aby przy zapaleniu miał inne właściowości niż gdy jest w paczce.

Poza tym wystarczy nie palić w domu tak żeby dziecko nie wdychało dymu.. Nie mniej życzę powodzenia.
gdybyś miał odpowiednio dużo silnej woli, to byś pominął te środki. Moi rodzice którzy byli palaczami od ponad 25 lat, któregoś dnia weszli w postanowienie noworoczne, że rzucają. Efekt? Od chyba 15 lat nie palą.


@KorelacjaProkrastynacji: statystycznie największe szanse mają ci którzy rzucają nałóg z dnia na dzień. Kiedyś pewien znajomy, doświadczony alkoholik, z dnia na dzień po prostu przestał chlać. Też chyba już z 10 lat niczego nie tknął.
@amdziak: Zaopatrz się w cukierki miętowe - psychicznie będzie lżej, bo przyzwyczajenia itp. Nie instaluj quitNow na smartfona bo tylko będzie Ci o fajkach przypominał. I żeby rzucić, najlepiej po długim śnie nie zaczynać od fajki, jak nie zaczniesz w dany dzień to już liga będzie.
@Syndram: znajomy rzucał z desmoksanem i tak jakoś wyszło :)
@r5678: Ale jak wrócę do domu to fajki czuć i staje się biernym palaczem... Tak łatwo nie jest pozbyć się zapachu fajka...
@Ilana: Przy żonie nie palę od momentu kiedy się dowiedzieliśmy o ciąży :)
@Leniek: @FunkyMonkey: żebym się tylko do Desmoksanu teraz nie uzależnił ( ͡ ͜ʖ ͡)
@amdziak: Jedyna sensowna rzecz z tych, które wymieniłeś to desmoxan. Superlighty?? 26 lat i nie wiesz, że to od nawyków jesteś najjbardziej uzależniony a nie nikotyny? Zapisz się na siłkę, zacznij coś robić ze sobą, żeby nie myśleć o paleniu a będziesz o nim myślał do konca życia tyle, że rzadziej.
@amdziak: Desmoxan jest dobry, sam już nie pale pół roku. Teraz będziesz miał bardzo dużo czasu bo palenie bardzo dużo czasu zabiera, serio xD Czasami nie wiedziałem co mam robić to zrobiłem remont xD
Powodzenia Mirku!
@amdziak mój ojciec zrobił podobnie - postanowił rzucić niedlugo po tym jak się urodziłam. Bez żadnych wspomagaczy, bo i w tamtych czasach żadnych nie było - po prostu, pewnego dnia przestał palić i od tamtej pory nie włożył papierosa do ust. Podobnie jak Ty, palił przez 10 lat. Dziś nie pali już od prawie 30 i wręcz nie znosi zapachu dymu. Zawsze też powtarza że to była dobra decyzja. Powodzenia, motywację masz