Wpis z mikrobloga

@dziewczyna-z: Mireczki kolezanka zrobila 3 testy na depresje w internecie i wyszlo jej, ze ma umiarkowana.Oczywiscie logiczne jest ze pewnie powinna się wybrac do specjalisty. Ona twierdzi jednak ze to niemozliwe zeby miala depresje bo potrafi zachowywac sie normalnie zartowac, smiac w towarzystwie, jednak patrzac na pytania w tescie faktycznie ma kilka objawow.Jakie Wy, Wasi znajomi lub rodzina macie doswiadczenia w tym temacie. Podzielcie sie bo to bardzo ciekawy temat.

#logikarozowychpaskow #depresja
#rozowepaski
  • 7
@dziewczyna-z: Zgadzam się z @Existanza. Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że człowiek sam wie, kiedy zaczyna szwankować. Więc jeśli ona sama nie czuje potrzeby odwiedzenia psychiatry, to być może - to jeszcze nie to.
Ale z drugiej strony - coś ją pchnęło do zrobienia testów - jakiś obniżony nastrój, dłużej się utrzymujący? Nie wiadomo też na ile jest szczera z Tobą i samą sobą.
Generalnie ludzie lubią odkładać wizyty u
@dziewczyna-z: Dystymia. Też potrafiłem żartować, śmiać się czasami, ale na lekach jakość życia mocno w górę. Nawet z małym obniżeniem nastroju warto iść, szkoda życia. Pytanie po #!$%@? robi testy, jeśli wszystko wg. niej w porządku?