Wpis z mikrobloga

Firmy w Polsce muszą coraz bardziej odczuwać szczypiące kukle, skoro rektuterzy na GoldenLine zaczepiają osoby mające wyraźnie zaznaczone w profilu, że przebywają za granicą.

Niestety, aby do Polski wracać, trzeba mieć do czego, a 'odporność na stres', jak pokazuje praktyka, oznacza przełożonego z kategorii wszystkowiedzący-debil-murarz-tynkarz-akrobata i 8h w takiej atmosferze pracy męczy bardziej niż maraton.

Niech szukają dalej, może przyjdzie opamiętanie.

Oni na serio myślą, że 7k brutto zachęci inżynierów do powrotu ?

#polska #emigracja #pracbaza #ekonomia
Wujek_Fester - Firmy w Polsce muszą coraz bardziej odczuwać szczypiące kukle, skoro r...

źródło: comment_q70v8edOyTkqXasEKB0I6J3GD4DhxcnM.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wujek_Fester: brutto może nie, ale netto już tak. Poza tym spamowanie ciebie ich nic nie kosztuje, a jakaś minimalna szansa jest, że trafią na Polaka, który wraca z kontraktu za granicą.
  • Odpowiedz
@darck: Ehh wypokowe kucowe mity że niewidzialna rączka rynku sprowadza Ukraińca wszędzie tam gdzie polski janusz prywaciarz nie ma pracownika xD

Ja ci mogę powiedzieć jak jest w Nowosądeckim, tutaj się raczej nie wyludnia, brakuje mieszkań, bo większość młodych ludzi po ślubie mieszka u jednego z rodziców, albo budują powoli domy.

Lokalni janusze budowlanki mają taki brak ludzi że zlecenia stoją, ci co robią to pracują weekendy i od rana
  • Odpowiedz
@dawid-rams: ja nic o niewidzialnej ręce nie mówiłem. Tylko teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie sprowadzić Ukraińców do wiosek i miasteczek. Sami nie przyjadą, bo miasta są atrakcyjniejsze ale na zaproszenie być może tak.
  • Odpowiedz
@darck: Nie wydaje mi się żeby atrakcyjne były dla nich miejsca gdzie jedyną atrakcją jest Biedronka, w mieście wtopią się w tłum a w mieścinach 10 000, gdzie każdy każdego zna, nie zasymilowali by się. Sam bez prozacu i xanaxu by tu nie dał rady dłużej.
  • Odpowiedz
@darck: No tak samo jak Polacy za granicę, po małych miejscowościach 9/10 domów buduje się za pieniądze zarobione za granicą. Właściwie każda budowa jaka obecnie trwa w mojej miejscowości to rodzina gdzie facet pracuje za granicą.
  • Odpowiedz