Aktywne Wpisy
Ryksa +37
Czy brak samochodu u faceta to red flag? Ma prawko, ale co mi po nim. Każdy poprzedni miał samochód i zabierał mnie na randki za miasto. Muszę wszędzie jeździć komunikacją, robię to już do pracy. Lubie jeździć tramwajami i pociągiem, ale tak dziwnie, facet powinien mieć auto, choćby miało stać na parkingu. To jednak jakiś status dorosłości
jednakenergetyk +202
Ukradli mi kilka dni temu dopiero co zakupioną dwuletnią Corollę, dałem za nią 60k, generalnie już się pogodziłem że stratą, nie miałem AC bo przez kilka szkód wychodziło ponad 10% wartości co wydało mi się zbyt wiele. Kilka godzin po zakupie OC auta i przerejestrowaniu nie było pod moim blokiem. Auto odebrałem tego samego dnia co zginęło. Największa farsa w tym kraju to jednak policja. Policjant powiedział że dziennie w Warszawie ginie
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Cholernik jest trochę zbyt pewny siebie. I może byłoby to ogólnie dobre, gdyby nie fakt umniejszania moich umiejętności/wiedzy.
Wiadomo, nie wymagam pełnego zaufania w każdej kwestii, ale robi mi się nie dobrze, jak muszę mu wykładać dziesiątki dokumentów potwierdzających tezę będącą w mojej dziedzinie wiedzy.
Nawet pal sześć rzeczy jakoś opierające się o dziedziny nauki.
Prosty i prozaiczny przykład - zwykle ja odpowiadam za większość obowiązków domowych (zdarza mu się jednak coś wykonać). I ostatnio nie potrafił zrozumieć, dlaczego proszę go, żeby rozwieszał rzeczy ładnie a nie w swoim stylu (ja nazywam to 'w harmonijkę' - jakbyście powiesili normalnie na suszarce a potem 'ściągneli" materiał tak, żeby mniej miejsca zajmował)
A on kazał mi zrobić DOŚWIADCZENIE, żeby mi 'uwierzyć', że należy rozwieszać 'po mojemu. J&$#%e DOŚWIADCZENIE. Czyli rozwiesić koszulkę na wieszaku, na suszrce 'po mojemu' i w 'harmonijkę' a on zdecyduje jak lepiej.
Już wolałabym, żeby najzwyczajniej w świecie odmówił... (╯︵╰,)
Czy mnie porąbało, czy jednak dobrze robię walcząc o swój głos?
Gównoburza czy może jednak dobrze czuję, że mnie nie szanuje?
Komentarz usunięty przez autora
@Jofrik: Zdążyłam się nauczyć, że na mirko nie pokazuje się mordki. Zresztą, zaprzeczyłabym samej sobie z poprzedniego komentarza stając się całkowicie atencyjną różową.
Powiedz ze potrzebujesz przerwy w zwiazku, i jak nie zmieni swojego postepowania wobec ciebie to zrywasz.
Sam fakt posiadania tutaj profilu daje -2 do wyglądu.
Zadajesz bezsensowne pytania.