Wpis z mikrobloga

nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Mysterii: Z tego co wiem, to laska jest młoda (i pulchna, i ma mordkę jak ziemniaczek ʕʔ) i zapatrzona w niego jak w obrazek, dlatego pozwala mu na wszystko i przy okazji liczy na trochę atencji. Jak się rozstaną (szybka obczajka na fejsie: są ze sobą dopiero dwa miesiące), to zacznie żałować, ale nie moja sprawa. Sam quakeone nie ma się czym pochwalić, zarówno intelektualnie, jak
@Qontrol:

kariery w każdym filmie robiła za śliczna nagą dziewczynę


Pozwolę sobie na wtrącenie, że ona "nie robiła za...", bo jej nagość nie była celem samym w sobie, tylko elementem całego obrazu. W ramach ciekawostki, oto jak sama aktorka traktuje swoją nagość w filmach:

Akty sprzed 40 lat? Dlaczego ich pokazanie miałoby być trudną decyzją!? Nagość to jeden z elementów w moim zawodzie, oczywiście jeśli nie służy tylko temu, aby kilku
@xSQr

@Mysterii: Wejdź sobie na /r/gonewild i zobacz jak można się zeszmacić ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Kiedys tez bylem konserwatywny jesli chodzi o takie zachowania ale
-czym sie rozni kobieta noszaca legginsy aby pokazac jaki ma fajny tylek?
-czym sie rozni kobieta w skapym bikini na plazy?
-czym sie rozni kobieta z krotkiej spodniczce lub obcislych spodenkach?
-czym kobieta w koszulce z duzym dekoltem lub koszulka przez
Kawalkiem materialu? Jeszcze zrozumiem ze gole genitalia moga kogos zniesmaczyc ale samo eksponowanie swojego ciala to jeszcze nie jest puszczanie sie.


@NYCBronx: Chce się rozbierać? Jasne... - jej prawo, niech sobie pozuje ale zdjęcia pieroga rozwieranego palcami albo wypiętej dupki z podpisem "to kto chce mnie ru....ać dzisiaj wieczorem?!?" są zwykłym dziwkarstwem...
@wyspiarka:

Nie do końca rozumiem co masz na myśli. Ja też patrzę realnie na swoje ciało - jest moją "obudową", dużo o mnie mówi, więc staram się zachowywać je jak najdłużej w zdrowiu i formie. Mogę pochwalić się wysportowanym brzuchem, albo umięśnionymi łydkami, jeśli doda mi to motywacji, zweryfikuje efekty, zachęci do dalszej walki. A co mi da pokazanie cipki albo cycka? Morze komplementów i połechtane ego. Tylko. Dla mnie? Słabizna.