Wpis z mikrobloga

  • 415
nsfw
Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
  • 158
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

uważasz że tylko grube i brzydkie dziewczyny mają mózg?


@Mysterii: Ale dlaczego obrażasz ludzi, którzy nie postępują wg Twojego widzimisię dotyczącego życia? Każdy ma swoje sumienie, każdy ma swoje zainteresowania, gusta, każdego stać na inny poziom spontaniczności.

My z dziewczyną sobie wysyłamy takie zdjęcia, bo lubimy. Jest w tym coś takiego co nas kręci i tyle. Rozumiem, że w tej chwili się w ogóle nie szanujemy? Modelki, które pozują do
  • Odpowiedz
@Mysterii: ogólnie dopuszczam możliwość, że niektóre osoby/pary taki internetowy ekshibicjonizm po prostu kreci i podnieca. W sumie w seksie wiele rzeczy jest nieracjonalnych i grunt, że rajcują, jednocześnie nie krzywdząc nikogo postronnego.
Ale szczególnie, w tym przypadku, to nie o to chodzi. I wrzucanie jakichkolwiek zdjeć, tylko aby zyskać poklask u obcych jest dla mnie #!$%@?. Nawet jeżeli to tylko selfie z vege sałatką i kodeksem karnym na crossficie( ͡
  • Odpowiedz
@Vasek: całkowicie zgadzam się z tym co napisałeś :)

Nie potrafię zrozumieć toku myślenia @Mysterii, iż pokazywanie własnego ciała jest brakiem szacunku do siebie... Ciało to ciało, każdy ma te same części, dupe czy cycki. To że w jakiejś kulturze te elementy są przyjęte za tabu nie oznacza, że wszyscy muszą to tak odbierać. Autorka posta przypisuje do ciała jakieś głębokie znaczenie, wybierając które części ciała są OK, a które to te złe. Modelka może pokazać tyłek, randomowa dziewczyna z internetu już się nie szanuje. Bo co, bo zdjęcia nie robił fotograf? A w którym miejscu odróżniamy sztukę od reszty? A co z opalaniem się topless, czy te wszystkie kobiety się nie szanują?

A naturyści? Tak tu
  • Odpowiedz
@Mysterii: Bez przesady - przecież nie w sposób ją po tym zidentyfikować. Są ludzie dla których ciało jest intymne, są tacy, którzy nie mają problemu z eksponowaniem go. Przecież to w żaden sposób Cię nie krzywdzi - to jej ciało, nie Twoje.

  • Odpowiedz