Wpis z mikrobloga

@Grazyna_Roberts: w sumie to zalezy na co sie trafi ( ͡° ͜ʖ ͡°). Też mam slomiany zapał i nie wiem czego chce, ale w sumie "przypadkowo" wrocilem do jazdy na desce i w sumie to tak sie wkrecilem, ze na sama mysl, ze mam odpuscic kilka dni dostaje dreszczy ( ͡° ʖ̯ ͡°) poletzam ten stan. Już dawno nie miałem takiej zajawy
@Grazyna_Roberts: przynajmniej masz fajny avatar ( ͡ ͜ʖ ͡)
a co do hobby to miałem tak samo, z czasem, z tonami przeczytanych książek, obejrzanych filmów i niezliczoną ilością głupot do zabicia czasu tak po prostu, zainteresowanie samo wyszło z siebie, nie czytam(/oglądam) wszystkiego jak leci, sport uprawiam tylko jeden, sezonowo (narty) no i gram w poksy, w koncu to wypok :P
@Grazyna_Roberts: Są tacy co mają jedną żonę całe życie, a są tacy którzy co tydzień grzmocą sie z kimś innym – oba układy mają swoje plusy i minusy. Słomiany zapał to nic złego. Nie wkręcaj sobie "znudzi mi się i nie stanie się pasją, więc nawet nie zaczynam". Baw się swoim słomianym zapałem. Zrób coś raz, coś innego rób przez tydzień, coś przez miesiąc i jaraj się tym, że tyle rzeczy