Wpis z mikrobloga

Czy z biurem nieruchomości można targowac się o kwotę prowizji przy wynajmie mieszkania kiedy agent ma mieszkanie do wynajmu na wyłączność? Szkoda mi hajsu bo nie mało, a sam agent jakoś nie bardzo pałał marketingiem w krwi i chęcią współpracy, tym bardziej boli mnie zapłacenie za c---a zrobienie prócz 3-4 maili i niespecjalnie zachwycającej prezentacji mieszkanka. #nieruchomosci #wynajem #pytaniedoeksperta #krakow
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sorasill: Zawsze warto negocjować, tylko argumenty sobie przygotuj. Jeśli będzie wola z drugiej strony to coś tam urwiesz, jeśli nie to i tak nic nie tracisz. Kiedy ja kupowałem lokum (oferta była tak samo na wyłączność) to też nie chcieli zejść z ceny, z szefostwem się musieli naradzić sraty taty, ostatecznie zeszli nieco z ceny ale bez szału. Tyle, że to dawno było, ale czy to coś zmienia. Negocjuj.
  • Odpowiedz
@sorasill: spróbuj skontaktować się bezpośrednio z właścicielem nieruchomości. Płacenie prowizji za wynajem, którą pokrywa klient ? Moim zdaniem lekka przesada; mi się nigdy nie zdarzyło i uważam to za przejaw chamstwa ze strony wynajmującego. Przecież dodatkowo pobiera od Ciebie kaucję.
  • Odpowiedz
@sorasill: Tak zrozumiałem, że chodzi o wynajem. A ten stary numer cebularzy, na podstawionego znajomego, żeby dostać kontakt bezpośrednio do właściciela nie przejdzie? Właściciel może przecież wycofać ofertę z agencji, o ile będzie mu się chciało.
  • Odpowiedz
uważam to za przejaw chamstwa ze strony wynajmującego


@FIFO: a co do zasad działania agencji ma właściciel, przecież nie on ustala im stawki prowizji z jakich się utrzymują
  • Odpowiedz
  • 0
@lucash9: ból ze Pani która wynajmuje jest z poza Krakowa i ciężko się z nią skontaktować, nawet w sumie na razie nie ma jak, bo w wstępnej przesłanej umowie nie było danych kontaktowych, od agenta tego nie wyciągnę, sam się nie wygada, a właścicielka rzuciła wszystko na biuro
@FIFO: nie wynajmujący, ale agencja która to wynajmuje za zgodą właściciela bo niestety takie mieszkanie znaleźć to graniczy z cudem
  • Odpowiedz
@FIFO: Kiedyś sam wynajmowałem i zawsze musiałem płacić kaucję agencji więc to nic nadzwyczajnego, nie wiem jak Ty to robisz, że korzystasz z ich usług za darmo, jeśli to prawda to proszę o nazwę konkretnej, sprawdzę i polecę innym.
  • Odpowiedz
@sorasill: Zrozumiałbym jeszcze sprzedaż mieszkania przez pośrednictwo agencji nieruchomości- szczególnie kiedy obie strony nie ogarniają formalności. Wynajmu mieszkania niestety nie zdzierżę ze względu na sztuczny dystans jaki tworzy się pomiędzy 2 stronami i zrzucanie późniejszych niedomówień na agencję.

@lucash9: Nigdy, ale to nigdy nie zdarzyło mi się zapłacić odstępnego agencji za wynajem mieszkania. Jeżeli agencja mówiła mi, że to jedyne wyjście aby sfinalizować najem po prostu jej dziękowałem
  • Odpowiedz
@FIFO: Aha, to Cię chyba nie zrozumiałem. Niestety takie są realia, że jeśli chcesz skorzystać z pośrednictwa musisz zapłacić. Jeśli nie chcesz, nie korzystasz. Powiedz lepiej chłopakowi jak sprytnie obejść agencje, tak żeby skontaktować się z właścicielem, bo to masz pewnie opanowane. Żeby było jasne, nie popieram prowizji od najemcy. O ile przy kupnie załatwili za mnie sporo formalności (wizyty w sądzie, wtedy jeszcze nie było ksiąg wieczystych w wersji
  • Odpowiedz
@sorasill: @lucash9: Przy sprzedaży ich pomoc popieram bo w większości przypadków są przydatni, jeżeli chodzi o szereg formalności od aktu notarialnego po protokół zdawczo-odbiorczy mieszkania- kwotę prowizji pokrywa sprzedający ewent. za zgodą kupującego 50/50 lub sprzedający wlicza kwotę prowizji w kwotę całkowitą sprzedawanej nieruchomości. Jeżeli chodzi o ominięcie płatności prowizji przy najmie to najprościej po prostu googlować ofertę na różnych stronach zajmujących się ogłoszeniami wynajmu mieszkań (gumtree; olx;
  • Odpowiedz
@sorasill: skoro już widziałeś mieszkanie to umowę o pośrednictwo chyba też już podpisałeś? Nie targuje się warunków współpracy, gdy jedna ze stron wywiązała się ze swoich obowiązków (niezależnie czy sposób jej działania Ci odpowiada). Efektem jest to, że 'dzięki' pośrednikowi znalazłeś mieszkanie, które Ci odpowiada.
  • Odpowiedz
a co do zasad działania agencji ma właściciel, przecież nie on ustala im stawki prowizji z jakich się utrzymują


@lucash9: Wszystko? Jakiś czas temu pobieranie stałej, ustalonej we wzorze umowy prowizji za umowę na wyłączność dołączyło do klauzul niedowolnych. W związku z tym każda stawka jest negocjowana indywidualnie właśnie z wystawiającym ogłoszenie.
@sorasill: zastanów się, czy czynsz + prowizja / okres najmu <= wartość tej nieruchomości. Jeśli nie
  • Odpowiedz
@emyszka: Dlaczego niby się nie targuje? Po pierwsze to umowa na wyłączność więc nie musi być osobnej umowy z wynajmującym. Po drugie mógł znaleźć mieszkanie które mu odpowiada ale nie za taką cenę i renegocjacja jest jak najbardziej na miejscu. Pośrednik nie musi sprzedawać*, kupujący kupować.
* swoją drogą to ja jako szukający lokatora natychmiast podziękowałbym pośrednikowi który swoją obecnością zamiast domknąć umowę odstraszył kupca
  • Odpowiedz
@matips: coś tam urwałem, bo doczepiłem się że czynsz jest wliczony w kwotę najmu, a kaucja jest prowizją dla biura, wiec powinna być niższa o czynsz.
  • Odpowiedz