Aktywne Wpisy
JohnnyPomielony +225
Nigdy mnie nie przestaną zadziwiać podwójne standardy wśród kobiet. Idealnie widać to na przykładzie związku Roksany Węgiel z jej partnerem. Gdyby było na odwrót, i on był przystojnym 18 latkiem a ona 27 letnia kobieta z nadwagą, to byłoby "you go girl" wygląd nie ma znaczenia itd. no ale że jest na odwrót, to komentarze są naprawdę obrzydliwe (kilka z nich wrzuciłem w komentarzu) Potwierdza się po raz kolejny, że kobiety to
zoltybalonik +61
Zawsze w niedzielę, a zwłaszcza latem, mam takie przemyślenia dołujące. Jak tu najlepsze lata lecą, człowiek sam, całe dnie sam, weekendy, urlopy sam, nie ma z kim pogadać, do kogo się wyżalić, z kim obejrzeć durną ukrytą prawdę. Już o kontakcie fizycznym nie wspominjąc. Dobrze, że to jutro już do pracy... Ale później nie mogę się znowu doczekać piątku, a nuż może coś się wydarzy, ale z jakiej racji, skoro sama nie
jadę za tydzień na dwutygodniową wyprawę rowerową po Norwegi. Obecnie mam jakieś 8-10 kg nadwagi (86kg przy 180 cm wzrostu) a że trochę też pływam to jakaś tam klatka też jest wyrobiona i generalnie tej nadwagi aż tak bardzo nie widać. Zrobie po tej Norwegii około 1200 km + trochę chodzenia po górach, więc zapewne schudnę. Moje pytanie jest następujące. Czy możecie polecić jakiś suplement diety, żeby przy okazji tego wysiłku (od rana do wieczora na rowerze) i chudnięcia zbudować sobie jakieś zdrowe mięśnie ud i przy okazji zdrowo schudnąć?
Nie chodzi mi jednak o budowanie masy tylko bardziej "cieniowanie". Jak popatrzycie na zawodowych kolarzy to nie mają oni jakoś przesadnie grubych ud a jednak power jest :)
Dodam jeszcze, że na rowerze smigam od dziecka i mięśnie na udach mam dosyć wyrobione, bo jeździłem głównie w górach, ale ze względu na pracę i brak czasu trochę zalały się tłuszczykiem a chciałbym się go pozbyć i przerobić na moc w nogach ;)
Wiadomo, że w Norwegii jest drogo + jade rowerem z sakwami, namiotem itd, więc nie ma tutaj mowy o kupowaniu jakiś kurczaków czy stejków :) będę się żywił głównie tym co zabiorę z Polski czyli ryż, makaron, jakieś kabanosy, lepsze konserwy, sosy w proszku itd. Stąd moje pytanie o ewentualne suplementy.
a może polecicie co z suchego prowiantu zabrać ze sobą żeby mieć siłę i osiągnąc ten efekt? Z tym, że ze względu na charakter wyprawy w gre wchodzi tylko suchy prowiant.
Planuje jeść dobre śniadanie i obiad a na kolacje już jakiś lajt i wiem że są środki które stosuje się po treningu i pomogą mi się zregenerować a może jakoś wyrzeźbić te moje uda, bo poza podziwianiem piękna tego kraju to mój najważniejszy cel :)
Jak podejśc do takiego tematu?
Z góry dziękuje za pomoc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mikrokoksy #suplementy #dieta #rower
A na siłownie czasami chodzę (1-2 razy w tygodniu),
no elo.
Mineło 1,5 tygodnia od mojego powrotu, gdzie przez te 1,5 tygodnia jadłem normalnie (jak u mamy) a sportowo coś tam się ruszałem ale raczej odpoczywałem, bo cały urlop skończyłem 2 dni temu. Dziś byłem pierwszy raz na siłowni na którą wcześniej czasami chodziłem i poćwiczyć i pobiegać na bieżni, ale też tam korzystałem z wagi, więc uznałem, że
Nikt Ci nie mówił, że nie zrzucisz wagi, tylko nie zrobisz nóg, to spora różnica.
Fajnie że osiągnąłeś to co chciałeś, pozdrawiam.