Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki dręczy mnie pewna sprawa. Otoz znam osobe (kobiete), ktora to na swoim wieczorze panienskim namietnie calowala sie z tancerzem, a jej siostry bily jej brawo. Maz tej panny dowiedzial sie o tym 6 lat po slubie. Ona twierdzi, ze to nie zdrada bo nie byli malzenstwem, byla pijana, byla to dobra zabawa no i koles i tak byl brzydki. On natomiast twierdzi inaczej, ze to byla zdrada bo kobieta nie byla lojalna w zwiazku, ktory trwal juz 6 lat przed slubem. Jakie jest Wasze zdanie?
#gorzkiezale #zwiazki #logikarozowychpaskow #relacjedamskomeskie #zdrada

Czy namietne calowanie sie z tancerzem na swoim wieczorze panienskim to jest zdrada?

  • Tak 77.1% (1775)
  • Nie 9.2% (212)
  • Co to jest "calowanie sie"? 13.7% (315)

Oddanych głosów: 2302

  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qualin: niech jej facet "wyzna" że na wieczorze kawalerskim przeleciał tancerkę ale to nie była zdrada bo nie byli przecież małżeństwem a on był pijany. jak już mu zrobi awanturę to niech jej wytknie hipokryzję xDDD
  • Odpowiedz
@qualin: a czyli widac, ze jednak te calowanie sie mialo juz podstawy wczesniej, slub wziety by wziąć, nawet smiem twierdzic w mysl: moze slub uratuje zwiazek
mzoe dziecko uratuje
moze bolcowanie uratuje
itd itd
smutne
  • Odpowiedz