Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki w #zwiazki, delikatny problem. Wczoraj mial miejsce wielki dzien bo w wieku 27lat dokonalo sie moje rozprawiczenie z dziewczyna ktora kocham (jestesmy razem 2 miesiace). Wiem, ze ona jest plotkara i na pewno poinformuje o tym fakcie swoich znajomych (wiedzieli ze bylem prawiczkiem, nie musze mowic jak glupio mi przy nich bylo, oni nie wiedzieli ze ja wiem). Z racji ze jestem bardzo wrazliwy na punkcie swojego wygladu, przejmuje sie tym co inni o mnie mowia, wlamuje sie dziewczynie na fejsa i czytam to co o mnie pisze (wiem wiem zalosne). Zawsze to byly mile rzeczy ale po wczorajszym do swojej najlepszej kumpeli napisala cos takiego "Zrobilismy to z Matim :) Chyba mu sie podobalo" po czym kolezanka zapytala "A Tobie?" Na co moj rozowy "Do XXX nie ma startu ale to chyba normalne przy piereszym razie u prawiczka nie? :D" (pod XXX jest imie jej bylego). Nie wiem co mam o tym myslec, bardzo mnie to zabolalo. Zawsze bylem odtracany przez wyglad, kazda taka uwaga boli strasznie. Mam z nia porozmawiac i przyznac sie ze ja podsluchiwalem? Mam ochote po prostu od niej odejsc po czyms takim...

#seks #rozowepaski #feels

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 35
@AnonimoweMirkoWyznania: pomijając żałosność sprawdzania wiadomości różowego, to laska która opisuje koleżance swoje życie seksualne w taki sposób (no bo ok, można powiedziec przyjaciółce że o stało się itd), nie jest warta zachodu. Nie szanuje Cię po prostu i tyle. Żadna normalna dziewczyna nie powiedziałaby koleżance/przyjaciółce w ten sposób o chłopaku którego kocha.
@trustME:

2 miesiące

kocha


Bez szaleństw xD

@op

Za bardzo spinasz i tak średnio masz o co sie obrażać. Przecież to nie były jakieś tyrady "ohoho jaki to #!$%@? bolec, Mireczek mnie lepiej bolcował", tylko typowe pierdu pierdu z przyjaciółką/koleżanką. Z tym odchodzeniem to się wstrzymaj, bo robisz z siebie stuleja ;P Jak cie to męczy to zawsze możesz z nią porozmawiać (faktycznie to podglądanie zbyt mądre nie było), a jesli
Anon: @Existanza: ty nie wiesz jak działa plotka? Ja już się przyjechałem przez coś takiego.
Nie chciałem żeby ktokolwiek wiedzial że sie po zakrapianej imprezie lizalem z koleżanką z klasy. Powiedziałem jej żeby to zostslo między nami i co? I #!$%@?. Powiedziała tylko swojej przyjaciółce jako tajemnica. Dwa dni później wszyscy wiedzieli.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling