Wpis z mikrobloga

Drogie Mirki! Na mojej podłodze (drewniany parkiet) pojawiły się plamy (wyciekł płyn z kosza na śmieci), których za cholerę nie mogę zlikwidować. To znaczy zacząłem ścierać te mniejsze, który schodziły po 5 minutach, ale po wyschnięciu pojawiły się białe przebarwienia i tak jakbym zdarł lekko lakier.. Załamka. :( Nawet nie zabieram się za dużą plamę bo nie chcę jeszcze bardziej oszpecić mieszkania. Czy ktoś mógłby mi coś poradzić na te białe przebarwienia oraz jak poradzić sobie z pozostałym plamami? Z góry dziękuję. :(

Nawet nie wiem jak otagować, przepraszam jeśli wołam niepotrzebnie!

#budownictwo #mieszkanie #pomocy
Cinerin - Drogie Mirki! Na mojej podłodze (drewniany parkiet) pojawiły się plamy (wyc...

źródło: comment_JYb70vdd3JG9s8AwKWnyXXh1PjsYeUSn.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
@Cinerin: jakbys mial olejowany to papier scierny polerujacy i olej i jak nowa ale jak ja masz lakier wiec albo cyklinowanie albo cierp jak ja z tym podobnym bo zony sie sluchalem mi pomogl lekko wosk do parkietu ale i tak troche przebija z checia uslysze od kogos rade jak ty
  • Odpowiedz
@Cinerin: wygląda jak wyżarte drewno... jak w przypadku zalania alkoholem... spróbuj wyczyścić to szmatką zanurzoną w fusach po kawie :D
tylko letnia - nie gorąca woda i delikatnie żebyś nie uszkodził drewna.
a.. i przyjrzyj się czy to przypadkiem nie lakier Ci zszedł...
  • Odpowiedz
@Cinerin: Przykro patrzeć co zrobiłeś z parkietem ;/ w castoramach czy innych marketach masz specyfiki do naprawy takich ubytków do mebli, powinni Ci coś dobrać, ale nie wiem jak z trwałością na podłodze. Z domowych sposobów może wetrzeć w to olej lniany, bo wygląda jak wyżarte przez alkohol.
  • Odpowiedz
@Cinerin: Spróbuj delikatnie potrzeć orzechem włoskim (tylko bez skorupki :P) lub zrób roztwór z octu i oliwy (proporcja 1 do 3). Jak się nie uda (nigdy nie stosowałam tego na tak dużych "rysach") możesz kombinować z chemią.
  • Odpowiedz
@Acrivec: Kurcze. A powiedz mi proszę czy lakierem musiałbym przejechać już całą podłogę? Chodzi mi o kwestię wyróżniania się części pomalowanej na nowo, a pozostałej. Że też akurat zdarzyło mi się to przed wyjazdem, eh.
  • Odpowiedz