Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy to jakieś dziwne, że nie znam żadnej osoby w realu z którą chciałabym pójść do łózka? Mogę kogoś lubić, trochę szef mi się jakby podoba, ale w ogóle nie chodzi tu o seksy. I tak ze mną jest już parę lat. Na nikogo nie chcę się rzucać. Normalni ludzie chyba po to się gapią na tyłki bo chcą kogoś "puknąć" realnie? Nie wiem jaki cud musiałby sie wydarzyć bym poszła z kimś pod kołderkę. Kolega ostatnio sie zwierzył, że robił jakieś nieprzyzwoite rzeczy z zajętą dziewczyną i nigdy w życiu go nie zrozumiem. Dla chwili seksów sobie paprać sumienie? Zasyfione to jakieś. Piszę o tym, bo mam krańcowo inne spojrzenie. Ja z nikim seksów realnych nie chcę! Świat marzeń i fantazji to co innego, tam wszystko jest inne, ale żeby chcieć takiego realnego człowieka, którego znam, to nie, nie mam tak. Ciekawe czy jestem jakaś wyjątkowo dziwna...chyba tak. #logikarozowychpaskow #seks

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 13