Wpis z mikrobloga

@krasecz: my bardziej jak rodzeństwo po prostu, spędzamy razem sporo czasu, #!$%@? przez telefon o głupotach, czasem on u mnie pomieszkuje tydzień, czasem trochę więcej, czasem mniej. Taki układ od lat. Dzięki Kumplu, nikogo tam nie będę znała, ale mimo wszystko mam nadzieję się dobrze bawić :)
@paragrafik: nie, oboje jesteśmy w związkach.
@Lim3: Ach te mirkowe komentarze.
Wiesz co, nie przejmuj się, oni nigdy nawet nie rozmawiają z dziewczyną, nie mieści im się w głowie inny rodzaj interakcji z różowym paskiem niż seks. Bo dziewczyny to przecież nie ludzie, tylko lalki do zaliczania, nie można się z nimi przyjaźnić, bo jak??? Ech.