Wpis z mikrobloga

Ehh mirki poddaje się z tą #logikarozowychpaskow
Od ponad tygodnia na wewnetrznym komunikatorze gadam z jedną dziewczyną z pracy. Co chwile jakieś podteksty seksualne to z mojej strony, to z jej (żebym ją ukarał klapsami, co to będzie się dziać na imprezie firmowej itp itd). No i dziś temat zboczył trochę na gry online i ta do mnie wyskakuje z tekstem w stylu: Swojego chłopaka poznałam w LoLu... Nosz #!$%@? mać, nie można było tego odrazu napisać? Teraz pisze ze ma nadzieje, że nie jestem zły, że mnie w błąd wprowadziła.
Jak życ... jak żyć
  • 5
@Cenwargh: jakies 10 lat temu do mojej #pracbaza przychodziła śliczna listonoszka. Po miesiącu wymiany spojrzeń i uśmiechów zebrałem się na odwagę i zaprosiłem ją "na kawę i do kina". Zgodziła się. W międzyczasie zagadałem z kumplem listonoszem czy ją kojarzy. Powiedziałem mu, że się z nią umówiłem a on do mnie, że ona męża ma. Zadzwoniłem więc do niej i powiedziałem ze ze spotkania niestety nici. Zapytałem dlaczego nie powiedziała, że