[milvanb]

#podrozujzwykopem #londyn

Witajcie Swiry. Trafilo sie tak, ze jade z rowozym do Londka Zdroj na 5 dni, a ze Londyn wielki jak cholera, to chcialbym zapytac: co w nim robic (wiem, ze na n--e narzekac nie mozna, ale co najlepiej robic), gdzie zjesc zeby bylo dobrze i przyzwoicie cenowo (oczywiscie biore pod uwage chinczyki i przyzwoicie cenowo nie oznacza za 15f 3 dania i deser, cos notmalnego bo znalezc kawalek kury za 20f to raczej do trudnych nie nalezy), gdzie przebywaja mlodzi ludzie (Shoreditch, czy to prawda? Co na tym SD mozna robic? Wydaje mi sie, ze mozna dam dobrze zjesc i dobrze wyczilowac?), jakis lady pub z piwkiem rzemieslniczym gdzie bedzie mecz Niemcy-Wlochy? Ktore muzea warto ogarnac, wiem ze czesc z nich jest darmowa - ktore polecacie?
Interesuje nas spokojne przygladanie sie londynczykom, bez zadnego stresu i muszenia zobaczenia czegos, wiadomo ze te london eye czy buckingham zobaczymy, ale plan jest taki
jeden dzien zobaczyc wioske na Wimbledonie (moze nawet wejscie na dni meczowe, ale z wasza pogoda to kto to wie xD), pobujanie sie po Shoreditch a reszta to w sumie do zaplanowania / ogarniecia.

Wiec emigracyjne swiry - co polecacie?

[M4ks]

@milvanb: polecam wpisać w Google Londyn i znajdziesz odpowiedz na 90% swoich pytań.
A młodych ludzi najwiecej w dzielnicach ciapackich ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dwa_koty_kastrowane]

@milvanb: tak.

[milvanb]

@M4ks: No i widzisz, tak tez zrobilem ale wiem jak to jest z wiekszoscia rzeczy polecanych przez gugla i tripadwajzora - w zasadzie wszystko jest polecane i zamiast sie zrelaksowac to czlowiek sie denerwuje, ze kolejki do miejsca x wynosza x godzin. Dlatego pytam tych, co mieszkaja, a nie przyzwoitki z googla za pieniadze.

[milvanb]

@dwa_koty_kastrowane: wow, fajnie

[kendziu666]

@milvanb: hehe. to moze polece trdycyjnie:
westminster, wimbledon, fullham, woolwich, isle of dogs, city, camden (xd), richmond, tottenham, twickenham, kingston, kensington, ewentualnie jakbys chcial sobie samoloty poogladac to hatton cross. od reki tyle przychodzi mi do glowy gdzie sie da dojechac metrem

[M4ks]

@milvanb: ci co mieszkają to nie maja pojęcia o kolejkach do London eye przecież ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[milvanb]

@M4ks: ale moze maja pojecie o tym, ze na Shoreditch jest cos wiecej niz tlum ladnych ludzi :D

[m_bielawski]

@milvanb: na Shoreditch jest tłum dziwaków :) Polecam spędzić jeden wieczór po prostu łażąc po Shoreditch, wchodząc do losowych knajp na p--o/drinka. W Old Blue Last na rogu Great Eastern Street i Curtain Road często grają jakieś lokalne zespoły. Byłem kilka razy i zazwyczaj całkiem spoko muzyka :)

Z takich standardowych miejsc jest jeszcze Primrose Hill, z którego jest bardzo ładny widok na miasto. Polecam znaleźć się na wzgórzu ~0.5h

[Bionizy]

@milvanb:
Polecam to, co @m_bielawski poleca, zwłaszcza Regent's Canal, przyjemne relaksujące miejsce, niedaleko jest New River Walk, bardzo spoko, a w drugą stronę Broadway Market, gdzie w weekend wciągniesz zajebiste śniadanie (czy tam brunch hehe).

Ze wzgórz to można też zobaczyć Alexandra Palace, albo Parliament's Hill (plus obowiązkowo Highgate Cementery, chyba najlepszy cmentarz na jakim byłem w życiu :D)

Na Fullham jest Bishop's Park i zamek warty zobaczenia (wstęp za free),

[milvanb]

@m_bielawski: @Bionizy: wyczerpaliscie moje pytania. Zaczyna mi sie podobac( ͡° ͜ʖ ͡°) kto wie, moze emigracja czeka

[milvanb]

@Bionizy: @m_bielawski: a wiecie moze gdzie jeszcze cos zjesc? chinszczyzny dobrej szukamy, reszte jakos tam sobie poradzimy na tym Shoreditchu czy gdzies w soho. Macie moze cos godnego? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m_bielawski]

@milvanb: Jak chińszczyzna, to do China Town! Jest tam kilka naprawdę dobrych knajp.

[milvanb]

@m_bielawski: tak tez zrobimy. Dzieki panowie!

[Bionizy]

@milvanb: Słyszałem dużo dobrego o Kurobuta obok stacji Moorgate - knajpa japońska prowadzona przez Australijczyka, podobno zajebiste połączenie, ale dopiero mam w planach się wybrać (tak wiem, że to nie chińskie xD)

Co do China Town, to najpierw obczaj opinie w sieci, ja się naciąłem i trafiłem na knajpę, gdzie nie zjadłem nawet połowy dania, bo było okropne. A jak lubisz burgery to koniecznie Byron :D

[milvanb]

@Bionizy: dzieny, pojde do Kurobuta :D

[niemamdupy]

@milvanb: Jeżeli nie chcesz dużo wydawać na jedzenie i spróbować ciekawych rzeczy polecam szukać promocji na lunch. Można zjeść tanio i dobrze, np Big Easy cover garden £10 za 2 dania i pint piwa. Ja mogę polecić pizzę z Franco Manca gdzie z piwem lub szklanka wina zjesz za £10, burgery to Honest Burger, Patty and Bun albo Dirrty Burger. Na brick lane konicznie odwiedzić beigel bake (biały szyld!!) i

[milvanb]

@niemamdupy: dziekoweczka kolego! za te porady odnosnie jedzenia za dyche w takich ilosciach i piwem to naprawde Ci powiem wielkie brawa. Mowiac o rozsadnych cenach nawet nie przeszlo mi przez mysl, ze w Londku zjemy cos za dyche w tym majac dwa dania i jeszcze browara :D

PS probuje rezerwowac Sky Garden i pokazuje na sobote 10 wolnych miejsc, ale nic sie nie dzieje po wybraniu. Co to oznacza? :D

[lemo]

@milvanb: +1 do bagle bake, franco manca, honest burger. W okolicach shoreditch bardzo polecam "Dinerama", możesz też obczaić boxpark z "Bukowsky Burger". Na p--o do brewdog, też w tej okolicy (północna część Brick Lane). W Londnie polecam powłóczyć się po parkach (St. James Park, Hyde&Kensington Park, Regent's park (szczególnie ogrody różane i ogród japoński) mogą też być jelenie - Richmond Park, albo park olimpijski i Victoria park, a po środku

[lemo]

@milvanb: aha, no i bardziej standardowo to Greenwich oraz spacer "Thames Path" od London Eye do Tower Bridge.

[niemamdupy]

@milvanb: Mi w sobotę pokazuje brak wolnych miejsc, wiec domyślam się ze brak wolnych miejsc. Pamiętaj ze promocje na lancz przeważnie sa tylko ważne pon-pt i sprawdzaj na stronce knajpy bo wszystko się zmienia często. A i jak chcesz spróbować cudownego wegetariańskiego żarcia to na Drummond Street koło stacji Euston sa hinduskie knajpy gdzie jesz ile chcesz lancz kosztuje £6.95 (a przynamniej tak było).