Wpis z mikrobloga

Cześć.

Korzystał ktoś z Was może z usług firm sprawdzających samochody i robiących z nich raporty przed zakupem? Koszt takiego raportu w wersji najwyższej to około 500zł.

U mnie problem polega na tym, że nie znam się na samochodach na tyle dobrze by zauważyć jakieś szczegóły czy odgłosy, które mogłyby wskazywać na jakieś poważniejsze usterki w aucie. Wśród rodziny mam 3 facetów, którzy ostatnio byli kupować samochód dla brata od mojej dziewczyny ale wyglądało to tak, że przyjechali i w ciągu 40 minut załatwili całe oględziny auta z podpisaniem umowy bo auto niby wyglądało na idealny stan - akurat tu się im poszczęściło bo auto naprawdę dobrze się sprawuje ale zawsze mogli jednak zostać wkopani w jakiś przekręt.

Druga opcja to znajomi mechanicy z warsztatu samochodowego ale nie wiem czy będą mieli czas by ze mną jeździć po okolicach.

Co do sprawdzenia auta na stacji diagnostycznej to wydaje mi się, że nie wszystko będzie tak dobrze sprawdzone jakby mogło być.

Dlatego zastanawiam się nad takim moto-raportem - oglądałem te raporty w sieci i robią naprawdę duże wrażenie + najważniejsze w nich jest ten obiektywizm sprawdzających - ja wiem, że jestem za bardzo napalony na kupno samochodu więc mogłoby to się źle skończyć.

Auto na które się zdecydowałem to Opel Vectra C z silnikiem 1.8 benzyna. Niestety jest duża rozbieżność cenowa tych samochodów - od najtańszych za 11.000zł do niby lepiej utrzymanych w okolicach 18.000zł(interesuje mnie max 2005 rocznik - tylko na tyle mnie stać).

Co byście zrobili w mojej sytuacji?

#motoryzacja #samochody #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #pytanie
Vojak - Cześć.

Korzystał ktoś z Was może z usług firm sprawdzających samochody i r...

źródło: comment_RDrdZS8ABCoGC7yBMA5oiClsro8taeyL.jpg

Pobierz
  • 13
@Vojak: zacznij od forum Opla/Vectry. Wiele rzeczy można zweryfikować już po zdjęciach (np. przekładki z anglika), przed wyjazdem na oględziny zawsze pytaj o numer VIN- tutaj forum powinno przyjść z pomocą, mam na myśli rozkodowanie.
@Vojak: Kup sobie taki raport i wizyte eksperta na miejscu. Moim zdaniem nie do przecenienia. Szczegolnie jak to jakis polecany gosc/firma. Uzbrojeni w wiedze (kilka-kilkanascie aut dziennie) , czujnik, interfejs taki gosc jesli podejdzie do sprawy rzetelnie jest nie do zatopenia. Aut za te 20k plnow nie da sie po wypadku zrobic tak,zeby NIC nie bylo widac i nie dalo sie poznac.
Zdiagnozuje Ci go bez pudla.

Mechanikowi sie niechce zwykle.
@Vojak: Mój znajomy z pracy korzystał (najwyższy pakiet, 450zł, autotesto) i już wiem, że bez tego nie kupię następnego auta. Auto miało być idealne, bezwypadkowe i bezstłuczkowe, a wyszły 2 większe stłuczki, które właściciel zataił. Raport bardzo szczegółowy, o wielu rzeczach nawet bym nie pomyślał, żeby sprawdzić. Jeśli nie jesteś mechanikiem to na Twoim miejscu nie żałowałbym tej kasy. Tylko wybierz konkretny egzemplarz, zrób odsiew na podstawie zdjęć i popytaj o
Opel Vectra C z silnikiem 1.8 benzyna


@Vojak: No jeśli faktycznie do 2005 to może ugrasz. 2006 here. Trzeci silnik już jest. Pierwszy się zatarł #!$%@? wie czemu. Drugi jakiś wadliwy... #!$%@?ło bokiem korbę i jeszcze pociągnął #!$%@? za sobą trochę gratów w komorze silnika. Trzeci na razie jeździ, ale klepią te koła od zmiennych faz (w przedliftowej nie ma zmiennych faz) a odpalony na zimno zdecydowanie za długo nabiera ciśnienia
@Vojak: jak jesteś ze śląska to możesz się do mnie odezwać, mam i sprzęt (miernik, interfejs) i doświadczenie w handlu samochodami, mechanikę, blacharstwo i lakiernictwo na własne potrzeby też robię, no i na pewno będzie taniej niż 500zł :)