Wpis z mikrobloga

Russell Crowe uratowany przez Polaków

48-letni aktor wypłynął z kolegą z Cold Spring Harbor na Long Island. To miała być wyprawa wzdłuż brzegu wyspy, na której częściowo położony jest Nowy Jork. Kajakarze zboczyli jednak z kursu i nie potrafili wrócić do miejsca, z którego wypłynęli. Kiedy warunki znacznie się pogorszyły i było już zupełnie ciemno Crowe zdołał z kolegą dopłynąć do brzegu w Huntington Bay. Tam "rozbitków" wołających o pomoc spostrzegła załoga łodzi amerykańskiej Straży Wybrzeża (U.S. Coast Guard). Płynęło nią dwóch strażników polskiego pochodzenia: Anthony Kozak i Robert Swieciki.



Już wiadomo skąd ta sympatia do Polski ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#mecz #euro2016 #russellcrowe
  • 1