Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki,
Mam bardzo małe możliwości aby spotkać fajnego #niebieskipasek.
W pracy wszyscy zajęci, na uczelni nikogo wartego uwagi nie ma. Jakbyście zareagowali na to jakby podeszła do was dziewczyna w tramwaju/ na mieście i wręczyła na karteczce numer z dopiskiem czy ma chęć na kawę?
Dobry? Zły pomysł? Chyba się nic nie straci... Najwyżej nie zadzwoni jak zajęty :P

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 40
@AnonimoweMirkoWyznania: Ten sposób można spotkać głównie zupełnie randomowych ludzi - dużo mniejsza szansa na to, że będzie jakikolwiek wspólny temat, doświadczenia życiowe czy wartości. Raczej szukałabym w miejscach, gdzie z racji ich charakteru mogą się znaleźć "wstępnie pasujące" Ci osoby.

I raczej nie rozdawałabym "stałego" numeru telefonu, tylko jakiś dedykowany do tego celu, bo zdarzają się świry.
Gratuluję OP-owi wklejenia swojego kodu jako nick ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
A co do samego pytania - nie lepiej np. skorzystać z serwisu randkowego? Nigdy nie rozumiałem zagadywania do ludzi, o których nic nie wiemy - poza tym, że nam się podobają. Większość ludzi ma przecież siano w głowie.
Oczywiście sytuacja wygląda inaczej