Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nic mnie nie interesuje. Co chwila rzucam studia i próbuję nowe (infa, geologia), ale bez skutku. Do programowania to w ogólę nie mogę się zmotywować, chyba już 2 lata próbuję czytać różne książki, do praktyki czyli kodzenia nie chce mi się w ogóle zabierać. Jednocześnie nie chcę kończyć na magazynie do końca życia, pracowałem tak kilka miesięcy i to strasznie odmóżdża, zbyt monotoniczna robota. W budowlance też trochę robiłem i tam po prostu jest zbyt specyficzne środowisko ludzi, z którymi się nie mogę dogadać. Myślałem, czy nie iść studiować jakiejś ekonomii albo finansów, ale w sumie na samo słowo "saldo" mnie skręca. W sumie i tak chyba się zabiję niedługo, bo już #!$%@? mam w dupie to wszystko, nienawidzę życia.
Zawsze jak idę chodnikiem i patrzę przez szybę na te banki i na tych ludzi w garniakach, to myślę jakie z nich są wygrywy. Taka zazdrość. Albo jak widzę tu posty na wykopie, że ktoś pracuje za biurkiem i jeszcze się nudzi na tyle, że może sobie przeglądać mirko i do tego zarabia minimum 3000zł. Albo w sklepie jak jakiś 30-latek kupuję markowe produkty i ma #!$%@? ile to kosztuje. Ze mnie jest taka #!$%@?, że powinienem wam całować stopy. Jesteście najlepsi a ja najgorszy.
#whocares #gorzkiezale #depresja #studia #studbaza #praca #pracbaza #przegryw #zazdrosc #zycie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Solitary_Man
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 14
  • Odpowiedz
  • 0
@zle_sny_rabina zielonka cię szkoli z miło xd

@AnonimoweMirkoWyznania zazdrość nie ma sensu, ludzie, którym się powiodło sami na to zapracowali. Uwierz, że jestem w gorszym położeniu niż ty, ostatnio męczy mnie ten dylemat "i co #!$%@? dalej" ale nie ma się co poddawać, ułoży się. Zawsze się układa. Powodzenia
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Mirku, to nie w dziedzinie wiedzy leży problem, ale w Twojej psychice niestety. Mam bardzo podobną sytuację do Twojej, też zmieniałem studia, szukałem swojego szczęścia we wszechświecie i tak średnio to wyszło. Teraz staram się pracować nad sobą, na ogarnianiu swojego bajzlu w głowie.
Co do informatyki i programowania - kiedyś rzuciłem te studia (wmawiając sobie, że to nie dla mnie), potem wróciłem i teraz prawie kończę. Ale to
  • Odpowiedz
#!$%@? psychika, z każdą branżą tak będzie, jak się nie naprostujesz niestety - na własną rękę raczej się nie naprostujesz, polecam wybrać się do psychiatry i z nim to omówić.
  • Odpowiedz