#anonimowemirkowyznania Mireczki i mirkówny uważacie, że należy pokazywac co sie ma ładnego? Jakims cudem mam naprawde zgrabną figurę, choć to żaden ideał, ale w zwykłych dżinsach i "topie" czyli po prostu bluzce na krótki rekaw w stylu sportowym z małym dekoltem (taka bardziej przylegająca, bo przecież nie ubiorę takiej luźnej męskiej, dla bab nie produkują takich wielkich) wygląda to dobrze i zwraca uwagę, co mnie szokuje. I trochę mnie to żenuje np wiem, że regularnie facet z pracy się na mnei gapi, i to na konkretne rejony przyłapuję go czesto. I wpadłam w taką dziwną paranoję, że teraz jak jest ciepło to na koszulkę zakładam taką cieńką bluzę, żeby te kształty nie były tak widoczne, i od razu lepiej się czuję, nie czuję się obserwowana. Tylko troche to chore, jest ciepło przecież,,,, dlaczego ja mam sie niekomfortowo czuć z moim ciałem skoro w zwykłch ciuchach wygląda "korzystnie"? Własnie problem jest w tym, ze ta figura jest na tyle ok, że w zwykłych ubraniach wyglądam "prowokująco" no nie wiem jak to nazwać...Koleżanka chodzi w obcisłych topach z duzym dekoltem i mniej się wstydzi a ja ...żenua. Powinnam olać? Ciekawe co będzie jak rzeczywiście zacznę się stroić...skoro w zwykłych ciuchach jestem dla kogoś mięsem. #logikarozowychpaskow #problemypierwszegoswiata #rozowepaski
@Ornament: no jak Ci wacek wyjdzie na spacer przy świadkach to trochę siara. Dla innych siarato gdy przyłapią Cię jak kozę z nosa wycierasz o chłopca podającego piłki.
Anon: Nic nie poradzisz - niejeden facet będzie trzepał tylko na wspomnienie Twoich palców u stóp, niektórym naprawdę niewiele trzeba. Ubieraj się tak żebyś dobrze się czuła, ale jednocześnie nie daj się stłamsić. Ale to co masz najładniejszego możesz zachować na szczególne okazje ;-)
To jest anonimowy komentarz. Zaakceptował: sokytsinolop
@Ornament: w temacie jest mowa o tym, że dziewczyna co chwilę przyłapuje kolegę na tym, że się patrzy. Co nie jest fajne bo się nie czuje swobodnie. Ok, odchodząc od przykładów intymnych, bo widzę, że niektórzy tutaj już spazmów dostają to można np jako przykład podać sytuację gdy dziewczyna chce sprawdzić maila w którym są informacje przeznaczone tylko dla niej, ale ktoś ją obserwuje za jej plecami. Dalej jest to
@Ornament: każdy ma inny próg wrażliwości. Ja nie wstydzę się łazić nago po pustej plaży, ale jak niemiecka turystka wyciągnęła aparat i zaczęła cykać fotki to zarumieniłem się ze wstydu.
widzicie co wasze obleśne spojrzenia robią z ludźmi?
@AnonimoweMirkoWyznania: Gunwo Człowiek ma prawo się patrzeć gdzie chce i ile chce, i nikogo nie musi pytać o zgodę. Jak ktoś jest przewrażliwiony to jego problem. Ciało ludzkie to tylko ciało.
Ok, odchodząc od przykładów intymnych, bo widzę, że niektórzy tutaj już spazmów dostają to można np jako przykład podać sytuację gdy dziewczyna chce sprawdzić maila w którym są informacje przeznaczone tylko dla niej, ale ktoś ją obserwuje za jej plecami.
@homo_superior: Jest to przykład który nijak się ma do sytuacji OP. Podglądanie informacji to zupełnie inna kategoria niż patrzenie się na czyjeś ciało.
@AnonimoweMirkoWyznania: worek na ziemniaki nie pomoże. Jak kiedyś Ruda(Wiolka) założyła ładną podkoszulkę to muślałem żeby ją ściągnąć. Jak się nie obrócisz d--a z tyłu.
@Ornament: widzę, że nie rozumiesz, że obserwując ją obserwuje również wszystkie czynności, które ona wykonuje wraz ze sprawdzaniem maila. Jak dziewczyna widzi, że koleś ciągle ją obserwuje to ma prawo obawiać się o swoją prywatność i o to, że prócz jej cycków i tyłka obczaja wszystko co ona robi, jak sie porusza, jak jej wypada jedzenie z buzi kiedy niechlujnie je i jak jej sie glut do policzka przykleił. No
Mireczki i mirkówny uważacie, że należy pokazywac co sie ma ładnego? Jakims cudem mam naprawde zgrabną figurę, choć to żaden ideał, ale w zwykłych dżinsach i "topie" czyli po prostu bluzce na krótki rekaw w stylu sportowym z małym dekoltem (taka bardziej przylegająca, bo przecież nie ubiorę takiej luźnej męskiej, dla bab nie produkują takich wielkich) wygląda to dobrze i zwraca uwagę, co mnie szokuje. I trochę mnie to żenuje np wiem, że regularnie facet z pracy się na mnei gapi, i to na konkretne rejony przyłapuję go czesto. I wpadłam w taką dziwną paranoję, że teraz jak jest ciepło to na koszulkę zakładam taką cieńką bluzę, żeby te kształty nie były tak widoczne, i od razu lepiej się czuję, nie czuję się obserwowana. Tylko troche to chore, jest ciepło przecież,,,, dlaczego ja mam sie niekomfortowo czuć z moim ciałem skoro w zwykłch ciuchach wygląda "korzystnie"? Własnie problem jest w tym, ze ta figura jest na tyle ok, że w zwykłych ubraniach wyglądam "prowokująco" no nie wiem jak to nazwać...Koleżanka chodzi w obcisłych topach z duzym dekoltem i mniej się wstydzi a ja ...żenua. Powinnam olać? Ciekawe co będzie jak rzeczywiście zacznę się stroić...skoro w zwykłych ciuchach jestem dla kogoś mięsem. #logikarozowychpaskow #problemypierwszegoswiata #rozowepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
@AnonimoweMirkoWyznania: Gunwo
Człowiek ma prawo się patrzeć gdzie chce i ile chce, i nikogo nie musi pytać o zgodę. Jak ktoś jest przewrażliwiony to jego problem. Ciało ludzkie to tylko ciało.
@homo_superior: Jest to przykład który nijak się ma do sytuacji OP. Podglądanie informacji to zupełnie inna kategoria niż patrzenie się na czyjeś ciało.
@schizotypowycynik: Co nie znaczy, że do każdego progu należy się dostosować. Niektórzy dostają ataku niepokoju jak słyszą klaskanie.
No
@homo_superior: dokładnie tak, jak mężczyzna sie gapi na tylek to w tym momencie nie zwraca uwagi na nic innego
@homo_superior: Facet to nie kameleon, że jednym okiem patrzy się na c---i a drugim w monitor.
Popadasz w paranoję.
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling