Wpis z mikrobloga

@MinisteRV: Tańsze pociski od IS-6, za to gorszy pancerz, zaś FCM lepsza mobilność i penetracja. Oba mają losowania do 9 poziomów. IS-6 - 175 mm na AP i 217 na ACRP, FCM zaś 212 i 259 na podkalibrowych (tzw. ACPR - te same pociski co IS-6). Ogólnie jeszcze lepsze parametry armaty.

Wybór zależy od ciebie.
  • Odpowiedz
@FeniEnt: Ruszyłeś kwestię szkolenia załogi - warto kupowac FCM, jeśli nie gram na francuskich HT? Mirki, co polecacie do dobrego zarabiania z premek ? Jestem zdecydowanym fanem HT'ków ...
  • Odpowiedz
@Admiral16: FCM to czołg średni, nie ciężki. WG kłamie. Za to Super Pershing to czołg ciężki, a nie średni, tutaj WG znowu kłamie. Więc wybrałbym T26E4 albo IS-6 szukając ciężkiej premki. Ewentualnie T34.
  • Odpowiedz
@Admiral16: Albo IS-6. Oba mają pref MM, oba mają taką samą penetrację, oba wymagają ustawienia się przodem do przeciwnika i strzelania. Większość osób pewnie wybrałaby IS-6, chyba, że chcesz oszczędzić kilka euro, to Super Pershing jest tańszy.
  • Odpowiedz