Wpis z mikrobloga

Do żony na weekend przyjechała przyjaciółka. Mieszkanie mamy małe, jedno łóżko, więc przybiałorycerzyłem i poszedłem spać na karimatę. Niewygodnie, po miesiącu miodowym jeszcze pieką mnie plecy od słońca, dodatkowo mam kamienia w nerkach, więc trudno mi zasnąć. Ale w końcu się udało.

To mnie kot, kurna jego mać, obudził, bo michę z żarciem miał pustą.
Pobierz tarsycjusz - Do żony na weekend przyjechała przyjaciółka. Mieszkanie mamy małe, jedno...
źródło: comment_S61vBkQ2wFPvEqFxH1TtrlGqJyIiWlPL.jpg
  • 9