Wpis z mikrobloga

Skurcze! Decyzja - jedziemy. Bierzemy klamoty, wsiadamy do samochodu - mamy z godzinę do szpitala. Najpierw do przebycia pół kilometra drogi gruntowej. W radio zaczyna się ten utwór:
https://www.youtube.com/watch?v=b-DpJyyBY1E&start=7
Wyobraźcie to sobie - droga jest pełna kamieni i nierówności, jedziemy maks. 5 km/h, my zestresowani a w tle gra takie param param :) Odprężyliśmy się i dalsza podróż upłynęła spokojnie.

No, ale jednak był to fałszywy alarm :) Ale to nic - kilka dni później o pomyłce nie mogło być mowy i przyszedł na świat mój SYN!!!!

Odświeżam tag #pikselthebeginning :)

#dzieci #truestory