Aktywne Wpisy
Chicoxxx66 +213
Może mi ktoś powiedzieć, co takie barany mają w głowie?
Jedziesz sobie DK 90-100 kmh I zawsze trafi się idiota któremu jest za wolno i musi #!$%@?ć grubo ponad normę. Przykład z dzisiaj jadę sobie DK10 około 100 kmh za mną pojawia się Skoda i zaczyna wyprzedzać, później bardzo szybko dochodzi, więc pewnie było lekko 140+
Powinni napisać jakąś ustawę, że możesz zatrzymać takiego gościa i nakłaść mu po ryju. Gardzę.
#
Jedziesz sobie DK 90-100 kmh I zawsze trafi się idiota któremu jest za wolno i musi #!$%@?ć grubo ponad normę. Przykład z dzisiaj jadę sobie DK10 około 100 kmh za mną pojawia się Skoda i zaczyna wyprzedzać, później bardzo szybko dochodzi, więc pewnie było lekko 140+
Powinni napisać jakąś ustawę, że możesz zatrzymać takiego gościa i nakłaść mu po ryju. Gardzę.
#
smooker +702
Moi rodzice zamówili w Komforcie podłogę z Barlinka wraz z montażem. Przyjechała ekipa, przywieźli materiał, zabrali się do układania. Mama do nich na początku zajrzała, wszystko wyglądało ok no i sobie robili. Nikt im nie przeszkadzał, mówią, że skończyli, dają protokół do podpisania a tam takie coś. No widać ewidentnie, że część desek ma wadę i nie zgadzają się ze wzornikiem. Rodzice złożyli reklamację a Komfort ją odrzucił. Co można w takiej sytuacji zrobić więcej?
Tak powinna wyglądać ta podłoga
Dowal im.
@chomikgumiok: Co? Chyba masz na myśli pomieszczenie wielkości jakichś 300m2 :D Ja wczoraj kładłam panele jakieś 6h, zrobiłam około 20m2. Tylko w grę wchodziło skrobanie podłoża, dokładne odkurzanie + odpylanie, układanie folii, docinanie i układanie podkładów barlineckich po skosie (na prawie 40m2), obliczenia i migrenowy ból głowy. I robiłam to pierwszy raz w życiu, pierwsze rzędy trochę czasu mi zajęły, a reszta już całkiem szybko, tylko
I mebli bym nie wkładał. A przynajmniej przed wizytą sądowego rzeczoznawcy.
btw. twierdzisz, że to kuchnia? Kto przy zdrowych zmysłach kładzie panele / deskę berlinecką w kuchni?
Tak na marginesie - czemu rodzice zdecydowali się na ten typ podłogi do kuchni? Czemu nie płytki? IMHO w kuchni najlepiej sprawdzają się właśnie płytki - łatwo utrzymać je w czystości, są odporne na zalania (w przypadku paneli woda szczelinami dostaje się pod panel i robi się później nieciekawie).