Wpis z mikrobloga

@Tehnikolor: jakoś nie widzę "promocja nie dotyczy osób powyżej 12 roku życia" inna sytuacja, przychodzi trójka dzieciaków z czego 2 ma kasę, a trzecie zapomniało z domu. Tamci sobie kupują po 2 gałki, a trzecie dostaje 2 gratisowe i co złego w tej sytuacji?
Jeszcze inna: przychodzi mama z 2 dzieci i bierze 2x2 i prosi żeby gratisy dać do osobnego wafelka, bo trzecie zostało w samochodzie. Co powinien zrobić sprzedawca?
@Catttana: Ale jak cebuli? Bardzo często dzieciom kupuje się 2 gałki, "bo 3 to za dużo" albo za łapczywie jedzą i gratis będzie na potem, czy ma to sens czy nie to nie moja sprawa, bo nie moje dzieci. W takim wypadku mama ma zrezygnować z gratisu? (#!$%@? z tego ile warty jest ten gratis)
@dzikiwonsz: Na każde dziecko przypadają 3 gałki, czy je zje czy nie. Aż taka cebula jest w narodzie, że o 2 gałki lodów się trzeba poniżać? Serio? Bo jej się należą? Firma zrobiła ukłon w stronę dzieci, a nie ich rodziców, żeby mogli się nażreć darmowych lodów. I myślę, że była przygotowana na to cebulactwo, o którym Ty tu piszesz, dlatego nie zgodziła się na takie rozwiązanie.
@Catttana: Inna sprawa żale na fb, tu przyznaje rację. Ale poważnie rozumiem stronę mamy. Poza tym, promocja według mnie była skierowana jednak do rodziców, bo to oni kupują te lody swoim dzieciakom. Po prostu lodziarnia próbuje zrobić promocję tnąc koszty.

Znów analogia. Telepizza i ich odwieczne trzy pizze w cenie dwóch. W tych realiach wyglądałoby to tak że ok sprzedajemy ci 3 pizze za cenę dwóch, ale wszystkie masz zjeść sam,
@dzikiwonsz: Jasne, że są dzieci, które nie zjedzą (i nie dotyczy to tylko lodów) - więc rodzice albo wyrzucają do kosza albo sami zjadają. Ale myślę, że dzieciakom przede wszystkim samą frajdę sprawiała większa ilość lodów niż zwykle. Poza tym 9letnie dzieci raczej już dadzą radę wsunąć 3 gałki, chociażby dlatego, że nie co dzień zdarza się taka okazja.
@Catttana: a bo ja wiem czy ono ma 9 czy 3 lata? Chodzi mi o dyktowanie przez sprzedawcę co mogę zrobić z zakupionym przeze mnie towarem. No chyba że rzeczywiście była promocja tylko dla dzieci, ale wtedy nie powinni mamie nawet jednej gałki sprzedać, to dla dzieci w końcu.
@dzikiwonsz: Szukasz dziury w całym - zresztą napisała, że chodziło o 9letnie dzieci. Jakoś nikt poza nią nie napisał nic w tej sprawie, więc mniemam, że chciała przycebulić i sprzedawca też to wyczuł. Poza tym uważam, że przeświadczenie o tym, że coś mi się należy, bo jest w gratisie, jest prostackie. Gdyby była kobietą z klasą, to bez mrugnięcia okiem zamówiłaby 3 gałki dla dzieci (bez względu na wszystko), a dla
@Catttana: Pewnie nie jest kobietą z klasą. Też mi się nie podoba wylewanie publicznie żali o 6 zł. Może i szukam dziury w całym. W każdym razie nie chcę mi się już o tym myśleć i dyskutować więc miłej niedzieli mirabelko i dzięki za dyskusję :)

Edit:
A i racja, pominąłem sobie ile mają lat i przeszedłem dalej.