Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#pytanie do mirków i mirabelek z tagu #roksa. Jak to jest z chorobami wenerycznymi w najstarszym zawodzie świata? Czytam ten tag o płatnej miłości i jak widzę standardem jest prezerwatywa, nawet przy lodziku. Czy oznacza to jednak, że jest się w 100% bezpiecznym? Jak mniemam HIV i inna kiła Wam nie grozi, ale co z taką opryszczką? Niektórzy tu piszą, że od dziwki prawie na pewno można się tym zarazić przez samą skórę, wirus HHV-2 nie musi uaktywnić się od razu, a co gorsza jest to nieuleczalne. Jak to więc wygląda?
#seks #zdrowie #medycyna

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Nevertheless
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: Dzień dobry, wykopowy wenerolog. Seropozytywność u ogółu kobiet w PL na HSV2 to ponad 10%, nie ma chyba badań co do Pań od płatnej miłości ale spodziewałbym się negatywu tej wartości (tj. 80%+). Przy czym u większości osób przebiega zupełnie bezobjawowo więc społecznie mało kto sobie z tego coś robi.
Średniodoświadczony: @oraculium: 150 zł to już niski próg. Tam zaczynają się słabe agencje i nie wiadomo na co się trafi. Na roksie pełno fejkowych ogłoszeń z super laskami na zdjęciach i dziwnym trafem wszystkie ze stawką 150/160 zł. Myślę, że lepiej nie schodzić poniżej 200 zł, choć i tak trzeba być uważnym. Najlepiej oczywiście wspomagać się garsonierą.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Nevertheless