Wpis z mikrobloga

@navyblue: srajfon mojej koleżanki miał kiedyś kąpiel w tojtoju na imprezie plenerowej - liczy się? Może i nie było szampana ani truskawek ale pewnie było mu fajnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Teraz ma inną właścicielkę i nie wiem co z nim robi i gdzie go wkłada ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

A swojego myję nawilżanymi chusteczkami do
@navyblue: Przecieram regularnie chusteczkami antybakteryjnymi. W ogóle mam jakąś bakteriofobię (,)
Zawsze jak wychodzę z busa czy tramwaju to muszę użyć odkażacza do rąk (Carex), bo często nieświadomie dotykam twarzy i boję się że przeniosę ten cały syf z nigdy niemytej poręczy na twarz (,)