Wpis z mikrobloga

Mój dzisiejszy dzień wygrywa przez nokaut laska z #pracbaza, która powiedziała, że nie rozróżnia spódnicy od sukienki.

...ponieważ jak była mała, to tata dla beki nauczył ją na odwrót xDDD

Nie znam typa ale za taki troll to mu się medal należy xDD

! Swoją drogą, to jest ta sama laska, o której kiedyś pisałem, że wydrukowała magisterkę w A3

#truestory #heheszki #logikarozowychpaskow
  • 19
ciekawe, czy odróżnia brwi od rzęs, bo z tym też niektórzy mają problem


@brak: o, to ja, to ja :)
Znaczy, odróżniam, ale za każdym razem muszę się tą sekundę zastanowić, co jest czym.
Za to spódniczkę od sukienki - zawsze. Ba, nawet rajstopy od pończoch odróżniam ;)