Aktywne Wpisy
daeun +274
W tym wpisie wrzucamy wszystkie kobiece RED FLAGI dyskwalifikujące je jako potencjalne partnerki, matki czy małżonki. Ja zaczynam
1. Tatuaże - widzisz taki brudnopis i od razu wiesz że trafił ci sie egzemplarz z defektem, nieprzepracowanymi traumami wymagającymi dlugotrwalej terapii, której w poczatkowym okresie dziecinstwa zabrakło silnych wzorców i autorytetów
#tatuaze #bekazpodludzi #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #glupiewykopowezabawy #tatuazboners
1. Tatuaże - widzisz taki brudnopis i od razu wiesz że trafił ci sie egzemplarz z defektem, nieprzepracowanymi traumami wymagającymi dlugotrwalej terapii, której w poczatkowym okresie dziecinstwa zabrakło silnych wzorców i autorytetów
#tatuaze #bekazpodludzi #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #glupiewykopowezabawy #tatuazboners
qew12 +44
Psychiatra zalecił mi badanie testosteronu, gdyż powiedziałem, że nie mam libido i te badania zrobiłem.
I cóż wyszło NIEDOBÓR TESTOSTERONU dla jego its over (╯︵╰,)
#qewnakwadracie #przegryw #depresja
I cóż wyszło NIEDOBÓR TESTOSTERONU dla jego its over (╯︵╰,)
#qewnakwadracie #przegryw #depresja
20-05 (35km)
Typowy transport, Rzeszów -> Sokołów Małopolski. Jazda na spotkanie z kumplem z technikum.
21-05 (137km) https://www.strava.com/activities/583509530/
Po spotkaniu z kumplem trzeba wracać na Rzeszów. Umówiłem się z @FriPuc na wspólną jazdę, ale nie dałem rady pojawić się na czas, nie przewidziałem siły perswazji kumpla i trochę zabalowałem, musiałem zostać na noc u niego :) Z Sokołowa puściłem się moją ulubioną trasą w tamtym rejonie.
Z Wojtkiem spotykam się około 11:30. Początkowo brak planu na trasę. Jest postanowienie jazdy na Rocha. Podjazdeł idzie dobrze, jedziemy sobie spokojnie na Chmielnik i Borówki. W Dylądówce po podjechaniu serpentynki skracamy na Szklary i kierujemy się na Dynów. Zatrzymujemy się na pizzę i piwo, pizza całkiem całkiem, ale Wojtek chyba przez nią ucierpiał i musiał pójść na stronę.
Dalsza droga na Hermanową wiała nudą z wiatrem w twarz. W Hermanowej zgarniamy Lidkę i jedziemy prosto na Rzeszów.
Pod koniec miałem takiego lenia, że zamiast jechać dalej mógłbym się rzucić w rów i się przespać. Zdjęć brak - to ten leń.... nie ja :)
Pozostałe dystanse to mały wypad wieczorny (40km) na rozprostowanie kości, 21km to dom-praca-dom
#rowerowyrownik #100km #rowerowyrzeszow