Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Heloł Mirki
Będą #gozkiezale #feels #zwiazki #logikarozowychpaskow i może nawet #depresja

Wiecie... Czuję się jak gówno.
Ale od początku.
1. Dzieciństwo #!$%@?.
a) starego nie było
b) matka tyrała żeby utrzymać mnie, rodzeństwo i umierających dziadków
c) ogólnie słabo było
2. Kolejno pakowałam się w -gówno związki
a) tylko po to żeby kogoś mieć
b) tylko po to żebym nie była sama
c) jeden z takich związków był chory i trwał dwa lata
*facet był trepem, szantażował mnie, izolował od społeczeństwa, był świrem i zdarzyło się i tak, że mnie uderzył.
*dlaczego go nie zostawiłam wcześniej? Bo byłam głupia i nie chciałam go skrzywdzić
d) teraz jestem z osobą za którą bym zabić się dała
*ale... Między czasie wpadłam w wyżej wymieniona #depresja
-załamuje się bardzo często
-często uciekam w alkohol... Nawet jak jestem sama
-popołudniu marzę o tym, aby była noc i pozwoliła zasnąć
-oczywiście jest z tym mega problem i jak nie alko to leki
-nie piszcie idź pobiegać bo biegałam, nie piszcie znajdź zajęcie bo tyram cały dzień #studbaza zaocznie i nie ma czasu na relaks.
-zamartwiam się przesadnie
-nie mogę skupić uwagi
-jak coś mi nie wychodzi czuję się jak tępa dzida
-psycholog już był
-dostaje ataków paniki
-nie radzę sobie z kontrolą emocji
-jestem okropna
-odechciewa mi się wszystkiego
3. Jak żyć mirki?
Potrzebuję pomocy.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 11
  • Odpowiedz
@Izabela_Wokulska: jesteś chyba niepoważnym człowiekiem doradzając na depresję leki. Depresja ma podłoże psychologiczne a jej przyczyny są w podświadomości. Przy dobrej psychoterapii obędzie się bez otumaniających leków.
  • Odpowiedz