Wpis z mikrobloga

PRZY SOBOCIE MUWIE DO GUMIAKA CHOĆ WEŹNIEMY PIACHU POD SYPIEMY SE PODJAZD POD WARSZTAT ŻEBY LUDZIE NIEWPADALI POTEM SIE OBRUWNA. DOBRA A CZYM TEN PIACH PRZEWIEŚĆ. MYŚLE SE NO TAK. MUGBYM WZIĄŚĆ NASZEGO BUSA LUBLINA NA PAKE PIACHU NAŻUCIĆ. MORZNA BY WZIĄŚĆ TRZYCZEPE OD WIEŚKA ŻURKA CIĄGNIKIEM JĄ POCIĄC. GUMIAK MUWI DOBRA NIEKOMBINUJ WEŹNIEMY AŁTO KLIJENTA PRZECIERZ SIE NIEZORIĘTUJE POTEM STARA JE OT KUŻY I BEDZIE GIT.

#cytrynigumiak
Pobierz goferek - PRZY SOBOCIE MUWIE DO GUMIAKA CHOĆ WEŹNIEMY PIACHU POD SYPIEMY SE PODJAZD P...
źródło: comment_W514xIIifUIrjECVksY2N2OQrbi2agmJ.jpg
  • 23
@nowayman: Czytaj dokładnie - za równowartość flaszki, bo ile transport takiej ilości piachu może kosztować, 50 zł? Nie musi być sąsiad, może być gość z drugiego końca miasta, jak to tak boli. Przecież pranie tapicerki czy porządna myjnia kosztują więcej.
Do czego miał potrzebować na już tego piachu? Piach to nie jest rzecz na już, spokojnie można przewidzieć, że będzie potrzebny następnego dnia.
@pijanstwo: Raz, że zawsze wiąże się to z zabrudzeniem, a więc i sprzątaniem, a może i praniem (koszt przewyższający wartość piasku i ewentualnego transportu). Dwa, że łopatując możesz uszkodzić wnętrze samochodu. Trzy, że na busika, sypnie np. ładowarką, a później on ci wysypie w miejsce, które wskażesz (odpada łopatowanie x2). Cztery, jak kogoś stać na ałdi, to i stać na zamówienie transportu za kilkadziesiąt złotych. Pięć, umówmy się, to wygląda na