Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem studentem. Jestem kamerzystą. Zgarniam niezłe pieniądze za swoją pracę. Nagrywam pornole, którego reżyserem jest mój kumpel, którego znam od gimbazy. Wszystkie pozostałe etaty "za kamerą" rozdzieliliśmy pół na pół - scenariusz, scenografia, rekwizyty itp itd. Nagrywamy w akademiku, czasem gdzieś indziej. I tu jest problem. Jestem stulejarzem motzno, preferuje imprezę jedną a mocną, a nie co piątek w podrzędnych dyskotekach. Nie umiem rozmawiać z dziewczynami. Nie czuje pociągu do panien które zgadzają się grać. Obrzydzają mnie. Wiele ma narzeczonych, inne chłopaków. Mówiąc wiele mam na myśli 2 na 10. Moim problemem jest to, że moja dziewczyna nie wie nic o moim zajęciu, i nigdy jej nie przekonam, że nie rucham aktoreczek. Pieniądze chowam do skarpety, bo przecież nie będę zakładał konta w Szwajcarii, żeby ukryć przed nią moje finanse. Jesteśmy ponad 6 lat, wiem że drugiej takiej nie spotkam. Ale po studiach chciałbym mieć trochę pieniędzy odłożonych, żeby mieć na samochód i spokojnie żyć kilkanaście miesięcy z oszczędności + pensja z gównopracy podczas poszukiwania oferty zatrudnienia pod moje wykształcenie i zainteresowania - a ta branża ma małą rotację, i poczekam sobie, bo warto.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Solitary_Man
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 2