Wpis z mikrobloga

@Jurigag: tam dużo rzeczy było bardzo #!$%@?. Balans, monotonia walki (Original Sin pobił na łeb PoE + coop który był spełnieniem moich snów tamtego czasu) niewykorzystany potencjał postaci niezależnych tzw. nosicieli wspomnień z poprzedniego życia czy ki kij się to nazywało.
Ogólnie to była bardzo klimatyczna, choć po prostu średnia gra. Miejmy nadzieję, że kontynuacja poprawi walkę i doda elementy otoczenia jako interaktywne jak w OS bo będzie kiepsko.