Wpis z mikrobloga

Może nikogo to nie obchodzi, ale i tak napiszę oświadczonko.

Od kilku miesięcy interesuję się tematem weganizmu i po początkowym oporze wobec tej idei (może ktoś jeszcze pamięta moje starsze wpisy) zdecydowałem się jakieś dwa tygodnie temu na całkowite wyeliminowanie produktów zwierzęcych z diety. Polecam ten styl życia, bez sprawiania innym niepotrzebnego cierpienia.

A, i jakby ktoś miał aktualną i sprawdzoną listę produktów nietestowanych na zwierzętach, to bardzo poproszę. Wiecie, kosmetyki, detergenty itp.

#weganizm #oswiadczenie #oswiadczeniezdupy
  • 78
@Kampala: byłam weganką 5 miesięcy, jest fajnie jak jest lato i świeże produkty, w zimę nie ma co jeść. Zepsulam sobie też tarczyce przez weganizm. Listy wegańskich produktów kosmetycznych itp są w Internecie. Genealnie firmy które nie sprzedają swoich produktów w chinach najczęściej są nietestujace na zwierzętach. Te które sprzedają w chinach mają obowiązek testowania na zwierzakach. W rossmanie np alterra jest weganska.
@Kampala: ja bardzo lubie kuchnie roślinną. Ale nie dlatego, że żal mi zwierzątek, tylko dlatego, że fascynuje mnie robienie dań z samych rośłin. Zwierzęta oczywiście uwielbiam wpieprzać, obojętnie czy cierpiały czy nie. Bez jedzenia zwierząt nie mógłbym zyć, ale życze powodzenia. Weganizm jest spoko jeśli sie nie dorabia ideologii :)
@Lele: Nie chodzi mi o to, w jaki sposób przeżywasz jedzenie mięsa, ale to jak się z tym obnosisz ;) "wpieprzanie mięsa - obojętne, czy cierpało, czy nie". Możesz sprytnie teraz od tego uciekać, ale strasznie to jest nacechowane jakimś takim drapieżnym samozachwytem :D Kiedy weganin i mięsożerca zaczynają ze sobą się kłócić, obie strony brzmią próżnie i fanatycznie.
@Kaba___JK: o matko jedyna. Skoro OP pisał o cierpieniu zwierząt to i ja się do tego odniosłem. Serio, myślisz, że należę do tej grupy wykopków, który się z czymkolwiek musi obnosić? Przykro mi, że sprawiłem ci zawód podejściem do spraw jedzenia, ewidentnie przekroczyłem jakiś twój poziom wrażliwości, ale czemu się tak musisz z tym obnosić?
@Kampala: A ja jestem na diecie opartej niemal wylacznie o produkty zwierzęce i nigdy nie czulem sie lepiej jezeli chodzi o poziom energii , do tego skład ciała się poprawił , ale szanuje twoją decyzję Tylko sobie kontroluj ilość żelaza bo weganie często mają braki.
@jormungand87: moim zdaniem nie, kury nioski czy krowy mleczne są trzymane w koszmarnych warunkach, totalnie nieetycznych. Cały ten przemysł zwierzęcy to wielkie zło. Co innego np. jajka od kur żyjących w domowej, dobrze prowadzonej (dla kur) hodowli, gdzie nie zabija się zwierząt, ale to raczej wyjątkowa sytuacja.
@RejczelMakAdams: może niezbyt trafnie dobrałem słowa. Trochę skróciłem swoją myśl, mam nadzieję, że pozostali jakoś zrozumieli. Zresztą porównanie weganizmu do katolicyzmu też błyszczy.