Wpis z mikrobloga

@bonus: To jest straszne. I po co to wszystko? Tracimy czas na miliony warstw, umiera SEO i po co? Zyskiem odrobiny zasobów? A pani Grażynka z księgowości i tak nie odpali naszej stronki na swoim P2 233 MMX (,)
  • Odpowiedz
To jest straszne. I po co to wszystko? Tracimy czas na miliony warstw, umiera SEO i po co?


@masterowiec: widzisz kolego mylisz sie. Mowisz tylko w imieniu swoim i innych ktorzy traca czas. Sa osoby ktorych nie interesuje react jak ja bo go nie potrzebuja. Ludzie maja tendencje do komplikowania prostych rzeczy. Czasem narzedzie jest potrzebne ale ta potrzeba pojawia sie raz na jakis czas.
  • Odpowiedz
@masterowiec: po to, zeby zaspokoić nabrzmiałe ego sporej grupy "programistów" którzy nie mogą przeżyć, ze ich apka nie będzie miała 20 milionów odsłon na sekundę ani więcej niż 4 podstron do typowego CRUDa.
Jasne, taki fejsbuk czy inne Google jak najbardziej potrzebuje - ale każdemu sie wydaje, ze jest fejsbukiem
  • Odpowiedz
@karer: ekhm, to właśnie dzięki Reactowi możliwy jest łatwy server-side rendering, dzięki któremu taka strona jest bardzo przyjazna SEO. Można nawet pójść dalej i dzięki Reactowi renderować tylko statyczny HTML, bez żadnego JSa w przeglądarce.
  • Odpowiedz
@bonus: ale takie rozbudowane architektury są bardzo na miejscu przy dużych projektach, utrzymanie sensownie zaprojektowanej aplikacji jest dużo przyjemniejsze i łatwiejsze niż MVC wciskane w każdej możliwej postaci. Kto, co lubi, ale nie demonizowałbym takiego dzielenia odpowiedzialności w systemie. Zwiększają się wymagania względem systemów informatycznych, to i ewoluuje ich rozwój także pod kątem architektury, która musi wspierać decoupling i być bardziej elastyczna. :)
  • Odpowiedz
ekhm, to właśnie dzięki Reactowi możliwy jest łatwy server-side rendering


@qbawolny: co masz na mysli piszac "latwy"? Wydaje mi sie ze jesli to jest latwe, to inne metody sa BANALNE.
  • Odpowiedz
@M4ks: Po prostu strony internetowe to już nie strony a aplikacje i wymaga się dużo więcej niż przesłanie html'a z serwera do przeglądarki. Spójrz na takiego instagrama i wyobraź sobie jakby się go używało bez javascriptu.
  • Odpowiedz
Heh... I do tego wszystkiego trzeba dopisać jeszcze testy automatyczne, continuous integration i automatyzację deploymentów...

  • Odpowiedz
@piterparker: nie, 99% to nadal strony, ew dałyby radę z jquery - ale tego nie mogą przeżyć ludzie z problemami z ego - jak to ja mam robić ZWYKŁA stronę...
No i ile takich instagramow robisz co miesiac? ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie twierdze, ze technologia jest zbędna, twierdze ze poza gigantami strzelanie z armaty do muchy
  • Odpowiedz
@bonus: Robiłem strony w 2006. Praca nad czymś takim to była tragedia - mnóstwo powielania pracy, milion miejsc, w których można było zrobić proste błędy, a potem był kolejny sklep do postawienia i znowu klepanie tego samego od początku.
Robiłem też w zeszłym roku. Zgoda, że cała ta architektura jest bardziej skomplikowana, ale polega to na tym, że całego stack'a od początku pisać *nie trzeba* - skupiasz się tylko na frontendzie
  • Odpowiedz
Jaką literaturę polecalibyście osobie, która właśnie robiła strony ok 8 lat temu i kojarzy HTML/CSS/JS/PHP/MySQL na tyle, żeby przerobić CMSy i skórki pod swoje potrzeby, ale chciałaby uaktualnić swoją wiedzę pod kątem obecnych trendów w webdevie (back i front)?
  • Odpowiedz
@trv61866: Jeśli widziałeś ten obrazek z tematu, to najlepiej 5-10 książek z 2015 najpóźniej i tylko EN.

@losiul: Myślę, że twój obecny stack to dawne lata, a smarty i php4 to już muzeum. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz